Unia dalej od play off?

Cztery z pięciu zaplanowanych wczoraj meczów 15. kolejki Speedway Ekstraligi doszły do skutku. Z powodu złego stanu toru odwołano mecz Stali Gorzów z Dospelem Włókniarzem Częstochowa.

Najciekawiej wczoraj było w Lesznie i Gdańsku.

Na pierwszym z torów miejscowa Unia uległa Stelmetowi Falubazowi Zielona Góra 39:51. Gospodarze tej potyczki walczą o awans do fazy play off z torunianami i strata punktów Unii z pewnością jest na rękę żużlowcom Unibaksu.<!** reklama>

Mecz mógł się podobać. Przez większość spotkania wynik oscylował wokół remisu. W jedenastej gonitwie para Jurica Pavlic - Piotr Pawlicki zwyciężyła w stosunku 4:2 i Unia prowadziła 34:32. W kolejnych czterech gonitwach gospodarze zdobyli jednak łącznie tylko pięć punktów i przegrali dwunastoma „oczkami”.

Do wyjazdowego triumfu Falubaz poprowadzili Andreas Jonsson (14) i Piotr Protasiewicz (12+1).

W Gdańsku rywalizowały dwa zespoły z dolnych rejonów tabeli. Czwartą wygraną w obecnym sezonie zapisali na swoim koncie żużlowcy Lotosu Wybrzeża. Ekipa Stanisława Chomskiego pokonała Betard Spartę Wrocław 47:42. Goście po spotkaniu cieszyli się jednak z punktu bonusowego za lepszy bilans w dwumeczu.

Tym razem w barwach Lotosu dobrze pojechało trzech zawodników: Nicki Pedersen (15), Renat Gafurow (12) i Thomas Jonasson (11).

W Tarnowie pewne zwycięstwo 57:33 nad Polonią Bydgoszcz odniósł lider tabeli Tauron Azoty. Ekipa Marka Cieślaka przegrywała tylko po pierwszej gonitwie, w której bydgoscy juniorzy wygrali w stosunku 4:2. Od drugiego biegu (wygranego 5:1) na prowadzeniu byli już gospodarze i w kolejnych wyścigach powiększali przewagę.

Do sukcesu najlepszy obecnie zespół rundy zasadniczej poprowadzili Janusz Kołodziej (komplet punktów w czterech startach) i Amerykanin Greg Hancock (11 punktów). Bardzo dobrze pojechali również Słowak Martin Vaculik (8+2) i Duńczyk Leon Madsen (9+1).