Podszywają się pod znane agencje Adecco i Randstad i wyłudzają pieniądze. Albo po prostu twierdzą, że są pośrednikami i pomogą znaleźć pracę. Kto im zaufa, ten straci.
<!** Image 3 align=none alt="Image 191140" sub="Grzegorz Wiśniewski z WUP przestrzega przed oszustami / Fot.: Grzegorz Olkowski">Najpierw podstawowa zasada: profesjonalna i uczciwa agencja zatrudnienia czy agencja pracy tymczasowej nigdy nie pobiera od pracownika opłaty za swoje usługi.
To jak zarabia? Płaci jej pracodawca, zlecający znalezienie kandydatów do pracy. Jeśli pośrednik - obojętnie czy jest to osoba, czy agencja (jak się przedstawia) - zaczyna z nami kontakt od żądania pieniędzy za „wpisowe”, „koszty manipulacyjne”, „przysłanie dokumentów aplikacyjnych” i podania numeru konta, to możemy być prawie pewni, że mamy do czynienia z cwaniactwem.
<!** reklama>- Jedyne opłaty, jakie mogą pobierać od zatrudnionych agencje zatrudnienia, to: koszty badań lekarskich, tłumaczenia dokumentów na język obcy, pośrednictwo wizowe i transport do pracodawcy. Innych nie ma - wyjaśnia Grzegorz Wiśniewski z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Toruniu. - Wykorzystywaniem jest też umawianie się na czerpanie jakiegoś procentu od przyszłej pensji werbowanego. Legalne firmy nigdy tego nie robią.
Czujności nie zachowali ci torunianie, którzy zaufali mężczyźnie (?) - w internecie przedstawiającemu się jako Łukasz B. i oferującemu załatwienie pracy w Austrii. Konkretnie w Wiedniu i najbliższej okolicy. Chodziło m.in. o dobrze płatne sprzątanie biur. Dla zainteresowanych był dostępny pod telefonem do chwili, w której wpłacili mu na konto 100 zł.
- Potem nie było z nim już żadnego kontaktu - skarżą się internauci na portalu www.dodajoszusta.pl. Oczywiście, do żadnej pracy dzięki temu osobnikowi nie wyjechali.
Bardziej wyrafinowaną metodą posługują się cwaniacy, podszywające się pod znane marki, np. Adecco Poland.
- W związku z otwarciem rynków pracy Niemiec, Austrii i Szwajcarii pojawiło się wielu nieuczciwych pośredników, którzy wykorzystując bez zezwolenia nazwę naszej firmy i podszywając się pod naszych pracowników proponują oferty pracy za granicą i za swoje usługi żądają opłat od kandydatów. Uprzejmie informujemy, że nie pobieramy żadnych opłat od kandydatów wyjeżdżających do pracy za granicę, w tym: opłat za przejazd za granicę, pośrednictwo, dokumentację, procedury - uprzedza zespół pracowników Adecco w komunikacie.
Kto się pod nich podszywa, podobnie zresztą jak pod agencję Randstad? Oszuści podający prywatne numery komórek, twierdzący, że pracują dla tychże agencji. Obiecują gruszki na wierzbie i od razu podają numery kont.
Co zrobić, by nie stracić pieniędzy i naprawdę udać się do pracy w Holandii, Niemczech, Anglii?
- Sprawdzić legalność pośrednika. Agencja musi widnieć w Krajowym Rejestrze Agencji Zatrudnienia (KRAZ). Można do nas zadzwonić, pomożemy telefonicznie. Można przyjść i z naszą pomocą lub bez skorzystać z komputera i przejrzeć KRAZ - mówi Grzegorz Wiśniewski z WUP.
Fakty
Sprawdź agencję
www.kraz.praca.gov.pl - tu znajduje się rejestr legalnych pośrednictw pracy.
W Wojewódzkim Urzędzie Pracy - pomogą pośrednicy pracy urzędujący na parterze biurowca przy Szosie Chełmińskiej 32.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?