W Gronowie: "Ten gość jest nieobliczalny!" Na koncie ma fałszywy alarm w Opatrunkach, groźby, kradzież BMW i pijaną jazdę
W Gronowie: "Ten gość jest nieobliczalny!" Na koncie ma fałszywy alarm w Opatrunkach, groźby, kradzież BMW i pijaną jazdę
Dozór i poręcznie majątkowe nie podziałały na pana R. trzeźwiąco. A przynajmniej - nie na długo. 31 lipca mężczyzna znów zapisał w lokalnej kronice kryminalnej. Co zrobił tym razem?
POLECAMY: Wujek z Torunia gwałcił i molestował? Za krzywdzenie dziewczynek stanie przed sądem
31 lipca wieczorem dyżurny toruńskiej policji odebrał alarmujące zgłoszenie od pracowników TZMO. Mówili, że przy Szosie Lubickiej jest pijany kierowca. Taki, chodziło o pana R.! Mężczyzna podjechał pod bramę zakładu i chciał rozmawiać z zatrudnioną tam kobietą. Ochroniarze wyczuli od niego alkohol i wezwali pomoc. Potem sami zatrzymali delikwenta i zabrali mu kluczyki.
Zabójstwo na Poznańskiej w Toruniu. Są zarzuty dla 78-latka!
Jak się okazało, były to kluczyki od skradzionego BMW. Pijany 47-latek ukradł je robotnikowi, który wykonywał prace budowlane na cmentarzu w Gronowie. Ten kluczyki odwiesił na płocie, a pijany pan R. to wykorzystał. Po wszystkim, gdy już wpadł w ręce mundurowych, znów trafił na policyjny dołek. 1 sierpnia usłyszał zarzuty kradzieży samochodu i prowadzenia auta w stanie nietrzeźwości. Toruńska policja poinformowała o tym w komunikacie dodając, że grozi mu do 5 lat więzienia.
POLECAMY: Ofiara i sprawca karambolu na A1. Łukasza Skruchę i Tomasza B. połączył zły los