Pytanie za sto punktów - ile lat liczy sobie najstarsza znaleziona w Toruniu rura wodociągowa? Kto wie? Pan Robert Kola z toruńskiego oddziału Narodowego Instytutu Dziedzictwa.
- Drzewo, z której została zrobiona, zostało ścięte w 1342 lub 1343 roku - mówi. - Prawdopodobnie zimą i stąd biorą się te dwie daty.
Pierwsze ujęcie
Robert Kola wspólnie ze swoim kolegą z NID-u Leszkiem Kotlewskim będą w środę opowiadali w Muzeum Historii Torunia przy ulicy Łazienniej 16 o dziejach toruńskich wodociągów. Spotkanie zaczyna się o godzinie 17. Teoretycznie ma trwać godzinę, chociaż trochę trudno to sobie wyobrazić. Toruńskie wodociągi należą do najstarszych w średniowiecznej Europie. Pierwsze ujęcie pochodzącej z fosy wody znajdowało się przy Bramie Starotoruńskiej, czyli u wylotu obecnej ulicy Kopernika. Stąd woda płynęła wydrążonymi w drewnie i zaopatrzonymi w przykrywki korytkami (tak właśnie wyglądały najstarsze rury) do wnętrza miasta.
I co dalej? Jak to co, skoro już w średniowieczu Toruń posiadał wodociąg, to sposoby rozprowadzania wody również musiały być na odpowiednio wysokim poziomie. Kilka lat temu, kiedy średniowieczna apteka Pod Orłem zaczęła się zmieniać w cukiernię z innym ptakiem w herbie, podczas renowacji wnętrz konserwatorzy znaleźli średniowieczny zlew, który zresztą został wyeksponowany.
Woda z fosy do najlepszych nie należała, w czasach nowożytnych bogaty Toruń zafundował więc sobie rurociąg doprowadzający wodę z Bielan. Linię miejskich umocnień przecinał on na wysokości obecnego placu Teatralnego. Woda stamtąd była doskonała, ujęcie miało jednak istotny minus. Znajdowało się dość daleko od ówczesnych granic miasta, a oblegające Toruń obce armie mogły bez problemu rurociąg przerwać.
Tak właśnie postąpili Szwedzi, więc kiedy dali już Toruniowi spokój, trzeba było poszukać innego źródła, bliżej wałów. Źródło się znalazło w okolicach ulicy, która przez wiele lat nazywała się Wodną. Która to? To może być kolejne pytanie za sto punktów. Ci, którzy na nie odpowiedzą, w nagrodę mogą się wybrać na spotkanie w muzeum. Ci, którzy odpowiedzi nie znają, powinni się tam udać obowiązkowo.
Przy wodopoju
Jedni i drudzy dowiedzą się pewnie również, jak ważnym punktem dla toruńskich wodociągów był mur otaczający cmentarz przy kościele świętych Janów i tak dalej, ponieważ jest to temat rzeka. Aby dać się ponieść jej nurtowi, wystarczy 20 listopada o godzinie 17 zameldować się w Czerwonym Spichrzu przy ul. Łaziennej, który zresztą stoi naprzeciwko jednego z dawnych ujęć wody. Wstęp wolny.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?