W szkole na Rubinkowie było lirycznie i humorystycznie, panowała serdeczna atmosfera

Wanda Antonowicz objęła stanowisko dyrektora SP nr 31 1 września 1997 r. W wygłoszonym wówczas przemówieniu stwierdziła - Lubię pracę i lubię pracować. - Przyszłość pokazała, że mówiła prawdę - opowiada Małgorzata Jaskólska, nauczycielka języka polskiego. - Zawsze przestrzegała etyki zawodowej, pamiętając, że własnym przykładem dyrektor uczy uczciwości, zaangażowania i pracy. Pasją działania, którą ma w niespotykanym rozmiarze, zarażała nauczycieli.
[break]
1 września 1999 r. placówka przy Dziewulskiego 41b przekształciła się w ZS nr 31, składający się ze szkoły podstawowej i gimnazjum. W 2007 r. w ZS nr 31 pod wodzą Wandy Antonowicz wdrożono projekt edukacyjno-terapeutyczny - integrację uczniów niepełnosprawnych z typowo rozwijającymi się. Szkoła wprowadziła klasy integracyjne dla dzieci z autyzmem - model ten sprawnie funkcjonuje do dziś i jest podawany za przykład placówkom w całej Polsce.
W kolejnych latach w Zespole Szkół nr 31 wzbogacano tradycyjne metody edukacji o nowe formy - terenowe gry dydaktyczne; nocne festiwale nauki, sztuki i rozrywki, łączące edukację z zabawą. Organizowano rodzinne spotkania integracyjne. Bardzo cenną inicjatywą Wandy Antonowicz jest coroczne przygotowanie przedstawienia bożonarodzeniowego.
Kierując szkołą, Wanda Antonowicz zainicjowała organizację konferencji naukowych poświęconych autyzmowi - gościem ubiegłorocznej była prof. Ewa Pisula, światowej sławy specjalistka.

Od lat w ZS 31 wdrażany jest patriotyczny model wychowania.
- Wanda Antonowicz wyznaje zasadę, że każde dziecko może osiągnąć sukces, niezależnie od tego, czy ma rozum Einsteina, czy mniejszy - mówi Adam Orgacki, nauczyciel chemii. - Obowiązkiem nauczyciela jest maksymalnie wykorzystać możliwości rozumu ucznia i zapewnić mu sukces w szkole na jego miarę.
- Pani dyrektor była dla nas wzorem pięknej aktywności, dużo nas nauczyła w wielu dziedzinach - mówi „Nowościom” nauczycielka Hanna Targońska.
Jako prezent dla odchodzącej na emeryturę szefowej nauczyciele ZS nr 31 przygotowali przedstawienie „Jej portret”. Nawiązywało ono do postaci, które grała w szkolnych spektaklach, a także przedstawiało emerytkę Wandę podróżującą po świecie różnymi środkami lokomocji. Przygotowano też albumy z życzeniami od dzieci, rodziców oraz rady pedagogicznej, film z wypowiedziami niepełnosprawnych uczniów, a nawet książkę „O Wandzie, która chciała zostać rycerzem”.
- Jestem ogromnie wzruszona wszystkimi niespodziankami - mówiła Wanda Antonowicz. - Cieszą mnie uśmiechy na twarzach nauczycieli, którzy nie muszą mnie komplementować dla osiągnięcia korzyści, a to czynią.