W wyniku wypadku chłopiec wypadł z auta i zginął na miejscu. 2,5-latek nie jechał w foteliku
n
Do tego tragicznego wypadku doszło w miejscowości Szpetal Górny pod Włocławkiem doszło w sobotę popołudniu. Kierowca audi nie dostosował prędkości do warunków na drodze. W efekcie samochód zjechał na pobocze i uderzył w drzewo.
Uderzenie było tak silne, że z samochodu wypadł 2,5-letni wnuczek 63-letniego kierowcy. Zginął na miejscu. Dziadek w ciężkim stanie trafił do szpitala. Wszystko wskazuje na to, że dziecko nie było zabezpieczone w odpowiedni sposób, nie jechało w foteliku. Policjanci wyjaśniają okoliczności tej tragedii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!