W styczniu dwóch młodocianych wandali uszkadza windę na przejściu przez ulicę Traugutta. Zostają złapani. Sprawa trafia do sądu dla nieletnich. Wyceniane są szkody, wiadomo, co trzeba zrobić, by winda znowu zaczęła działać.
PRZECZYTAJ:Długie czekanie na dźwigu działanie przy dworcu Toruń-Miasto
Okazuje się jednak, że formalności trwają aż cztery miesiące. Strasznie długo, jak na tak małą sprawę. W tym czasie osoby mające problem z poruszaniem się nie mogą korzystać z windy i nowej kładki. Wydaje się, że nikt specjalnie nie spieszył się z naprawą, co niejako udowadnia, że dla miasta kładka nie jest aż tak ważna, jak podkreślano.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?