Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiatr na wantach gra

Michał Sitarek
W regionie najwięcej żaglówek pływa po Zalewie Koronowskim. Na wielu innych akwenach wciąż brakuje odpowiedniej infrastruktury.

W regionie najwięcej żaglówek pływa po Zalewie Koronowskim. Na wielu innych akwenach wciąż brakuje odpowiedniej infrastruktury.

<!** Image 3 align=none alt="Image 212920" sub="Kandydaci na żeglarzy muszą nauczyć się radzić sobie w najtrudniejszych sytuacjach Fot.: kż „Pasat”">

Pomosty w Pieczyskach i Romanowie są pełne łodzi i motorówek. Na wietrze słychać charakterystyczny odgłos uderzania want o maszty. Żeglarstwo staje się coraz popularniejszym sposobem na spędzenie wolnego czasu.

Można poszaleć

Dlaczego właśnie Zalew Koronowski w regionie przyciąga najwięcej żeglarzy? - Ma wiele atutów - ocenia właściciel jachtu „Margot”, Radosław Kruzel, który prawie każdy urlop spędza na żaglówce. - Na pewno duże znaczenie ma bliskość Bydgoszczy. Jednak decydujące są chyba położenie akwenu - w Borach Tucholskich - oraz jego ukształtowanie. Rejsy nie są monotonne. W Pieczyskach i za Sokole-Kuźnicą rynna jeziora jest bardzo szeroka, co pozwala trochę poszaleć. Do tego mnóstwo zatok otoczonych jest ścianą lasu. Coraz lepsza jest również infrastruktura.

Zalew jeszcze bardziej zyskałby na atrakcyjności, gdyby udało się go połączyć z Bydgoskim Węzłem Wodnym. Do tego konieczna byłaby budowa 4 pochylni dla łodzi przy elektrowniach wodnych w Samociążku, Tryszczynie i Smukale. W ten sposób - szczególnie motorowodniacy - mogliby bez problemu korzystać z bydgoskiej infrastruktury.

<!** reklama>

Ile to kosztuje?

W przystani „Tazbirowo” praktycznie wszystkie miejsca do cumowania przy pomoście są zajęte. A jest ich 150. - Może znalazłyby się jeszcze ze dwa, trzy stanowiska - ocenia współwłaściciel portu, Michał Tazbir. - Zalew jest akwenem, na którym można też wypożyczać jachty. Mamy w sumie 5 jachtów typu „Tango” i „Wenus”. Cena za dobę to 100-150 złotych. Staramy się pozyskać dofinansowanie europejskie na zakup nowych jednostek. Zdecydowaliśmy się jednak wypożyczać jachty wyłącznie osobom, które mają żeglarski patent. Prawo dopuszcza co prawda żeglowanie bez uprawnień, ale to rodzi zbyt duże ryzyko. I nie chodzi tu o zniszczenie sprzętu, który jest ubezpieczony, ale o narażanie własnego zdrowia lub życia. Wyobraźmy sobie, co działoby się na drogach, kiedy niepotrzebne byłoby prawo jazdy.

Zakup własnej żaglówki to zazwyczaj wydatek porównywalny z nabyciem dobrego auta. Najprościej kupić oczywiście coś używanego. - Jeśli sprzęt ma pływać i nie chcemy ponosić kosztów remontu, to musimy liczyć się z wydatkiem rzędu kilkunastu tysięcy złotych. Za nowy jacht zapłacimy nawet 100 tysięcy złotych. Jeśli celujemy w coś do remontu, wystarczy kilka tysięcy - mówi Radosław Kruzel.

Fale pod Włocławkiem

Samorządy i pasjonaci żeglarstwa próbują też ożywić Zalew Włocławski. Jednak jego infrastruktura jest wciąż bardzo skromna. Żeglarzy za sprawą nowej mariny, gdzie można bezpłatnie cumować kusi Dobrzyń nad Wisłą. - Zalew Włocławski to wspaniałe miejsce do uprawiania sportu - mówi Ryszard Przybytek z Klubu Żeglarskiego Dobrzyń. - Dominują wiatry zachodnie. Powstają fale, które powodują, że warunki panujące nad zalewem są podobne do tych w zatokach morskich. Na zalewie cały czas jest lekki prąd, przede wszystkim bliżej północnego brzegu. Brakuje tu jednak wysp i mielizn, chociaż należy brać pod uwagę ewentualny spust wody na zaporze we Włocławku. Dopiero bliżej Płocka pojawia się jedna duża wyspa, którą należy omijać od południowej strony. Niestety, brakuje promocji i inwestycji do zagospodarowania brzegów Zalewu Włocławskiego. Szkoda, że inne samorządy nie wzorują się na Dobrzyniu. Niestety, na razie nie ma miejsc, gdzie można by wypożyczyć żaglówki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska