Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wieczór chiński w Kubie Podróżnika w Krobi [ZDJĘCIA]

Krzysztof Lietz
Wieczór chiński w Kubie Podóżnika w świetlicy w Krobi prowadzili Magdalena Żylicz  i Mirosław Jackiewicz - oboje w świątecznych strojach przeciętnego Chińczyka
Wieczór chiński w Kubie Podóżnika w świetlicy w Krobi prowadzili Magdalena Żylicz i Mirosław Jackiewicz - oboje w świątecznych strojach przeciętnego Chińczyka Fot. Nadesłana
Wieczór chiński w Kubie Podóżnika w świetlicy w Krobi prowadzili Magdalena Żylicz i Mirosław Jackiewicz - oboje w świątecznych strojach przeciętnego Chińczyka

Członkowie Klubu Podróżnika w Krobi tym razem przenieśli się tuż za miedzę. Wcześniej „gościli”w Indii, teraz w Chinach.

Spotkanie jak zwykle zorganizował Klub działający pod auspicjami Stowarzyszenia Rozwoju Gminy Lubicz. To zorganizował klub podróżnika przy Stowarzyszeniu Rozwoju Gminy Lubicz.

Tym razem honorowymi gośćmi była chińska rodzina pana Chang Lee Mey, który mieszka w Polsce od ponad 20 lat.

- Przyjechałem do Torunia za swoją miłością - mówi Chang Lee. -W efekcie ożeniłem się z nią i wychowaliśmy dwoje dzieci. Niestety, żona zmarła sześć lat temu.

Na spotkanie w Klubie Podróżnika Chang Lee przyszedł z druga żoną, rodowitą Chinką, która jeszcze po polsku nie umie ani słowa, bo niedawno przyjechała ze swojej ojczyzny. W Toruniu Chang Lee prowadzi swój mały biznes i, jak twierdzi, jest mu tu dobrze. Do Chin jeździ sporadycznie. W Pekinie był tylko raz.

Zobacz także: Uczniowie z gminy Lubicz w ferie się nie nudzą

- Podczas naszego wieczoru Chang Lee ujawnił swoje muzyczne uzdolnienia, bo nie tylko zagrał na trzech instrumentach dętych, ale jeszcze wykazał się umiejętnościami wokalnymi - mówi Mirosław Jackiewicz, organizator spotkania. - Myślę, że nikt z około stu gości, którzy przyszli na spotkanie nie może powiedzieć, że był to stracony czas. Była nie tylko okazja skosztować chińskiej potrawy i posmakować tradycyjnie parzonej herbaty, ale też poznać opinię naszych chińskich gości o tym, jak im się w Toruniu mieszka.

- Staramy się solidnie pracować i nie narzucać się środowisku, w którym żyjemy - mówi Chang Lee. - Jestem tu już tyle lat i mieszka mi się tu bardzo dobrze. Chyba jestem już przyjmowany jak swój gość. Fajnie, że mnie zaprosiliście i mogłem pokazać kawałek chińskiej kultury.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska