Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Właściciele instalacji solarnych mogą mieć kłopoty

Paweł Kędzia
PSZOK w Toruniu
PSZOK w Toruniu SłAwomir Kowalski / Polska Press
Glikol, czyli substancję czynną w instalacjach solarnych co kilka lat trzeba wymieniać. Przez ten czas lepiej nie wyrzucać oryginalnego opakowania, bo inaczej nie przyjmą go do utylizacji w MPO.

Efektem ubocznym posiadania instalacji solarnej jest konieczność wymiany glikolu.

- Raz na kilka lat trzeba wymieniać tę substancję, bo traci swoje właściwości - relacjonuje nasz Czytelnik, który właśnie podczas takiej operacji napotkał problemy. - Przejechałem z drugiego końca miasta, dziesięć kilometrów do Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania przy ulicy Kociewskiej. Kiedy otworzyłem bagażnik, pani zwróciła uwagę, że pojemnik na glikol nie jest oryginalny, bo nie ma etykiety. Po chwili skonsultowała się jeszcze w pomieszczeniu wagowym i potwierdziła, że nie może tego przyjąć, bo nie wiadomo, co to jest. Że mogłem przywieźć kwas. Zdębiałem. To lepiej, żeby ludzie wylewali tego typu rzeczy do ubikacji albo do lasu?

Zabójca w toalecie
W Toruńskich Wodociągach przyznają, że podobne substancje są kłopotliwe.

- W małych oczyszczalniach mogą powodować wymieranie materiału biologicznego - przyznaje prezes Toruńskich Wodociągów Władysław Majewski. - Bo proces oczyszczania następuje poprzez specjalne kolonie bakterii zaszczepianych w komorach.

Natomiast w MPO nie mają sobie nic do zarzucenia.

Polecamy

- W prowadzonych przez nas punktach selektywnego zbierania odpadów komunalnych przyjmujemy chemikalia, w tym glikol. Problemem w tym konkretnym przypadku był jednak fakt, że pracownicy tego punktu zbiórki odpadów nie mieli możliwości sprawdzenia, jaką faktycznie substancję oddawał klient - odpowiada Magdalena Krzyżanowska, rzecznik MPO. - To klient twierdził, że oddaje glikol. Opakowania, w których przywiózł płyn, tego nie potwierdzały. Pracownicy postąpili odpowiedzialnie, mając na uwadze bezpieczeństwo i troskę o środowisko. Postąpili zgodnie z regulaminem, który mówi, że nie przyjmuje on odpadów nieoznaczonych, bez możliwości wiarygodnej identyfikacji, dla których nie istnieje możliwość ustalenia składu chemicznego. Poza tym, my oddając odpady do utylizacji, również mamy obowiązek przekazywać je w opakowaniach umożliwiających rzetelną identyfikację substancji.

Nie wiesz, jak skorzystać z PLUSA? Kliknij TUTAJ, a dowiesz się więcej!

Na własny koszt
Na nic tłumaczenia, że w podobnej sytuacji może się wkrótce znaleźć więcej osób, bo solary są coraz popularniejsze i trudno oczekiwać, żeby przez lata trzymać puste pojemniki.

- Dla własnego bezpieczeństwa chemikalia zawsze warto przechowywać w opakowaniach umożliwiających identyfikację. Ten klient powinien oddać tę substancję do specjalistycznej firmy zagospodarowującej odpady niebezpieczne. W Toruniu jest ich kilka - radzi rzecznik Magdalena Krzyżanowska.

Polecamy: Akcja WORD, UMT, MZD - bezpieczeństwo pieszych

NowosciTorun

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska