Kilka dni temu do włocławskim policjantów wpłynęło zawiadomienie m.in. o kradzieży kamery monitoringu przy jednej ze szkół.
Policjanci przesłuchiwali świadków, zbierali materiał dowodowy i przede wszystkim korzystali z nagrania monitoringu szkolnego. Jak ustalili kamera, zanim zniknęła ze ściany budynku, cały czas nagrywała wszystko, co dzieje się wokół.
Wszystko wskazywało na to, że sprawcy nie mieli świadomości tego, że odkręcając kamerę, cały czas są przez nią nagrywani, a obraz z nagrania jest zapisywany.
Czytaj teżWielkie liczenie kamer w toruńskich szkołach
Okazało się, że sprawcami nie są uczniowie tej szkoły. Policjanci kilka dni później ustalili, kim są nagrane osoby. Okazali się nimi młodzi mężczyźni oraz ich 16-letni kompan. Mundurowi ujawnili również miejsce, w którym sprawcy porzucili części obudowy kamery.
Dorośli sprawcy usłyszeli już zarzut dokonania kradzieży kamery monitoringu, za co grozić im może do 5 lat pozbawienia wolności. Losem nieletniego sprawcy zajmie się Sąd Rodzinny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?