Pierwszy miesiąc nowej akcji strażników miejskich przyniósł smutne wnioski. Grudziądzcy kierowcy jeżdżą zbyt szybko w okolicach szkół. Wystarczyło ustawić w ich pobliżu przenośny fotoradar, by przekonać się o tym dobitnie. O sprawie alarmowały jako pierwsze „Nowości Grudziądz”.
Przypomnijmy: w wyniku dwudziestu przeprowadzonych w tym miejscach kilkugodzinnych kontroli zarejestrowano 26 wykroczeń. Znaczna ich część, bo aż 18, dotyczyło ulicy Mikołaja z Ryńska, przy której mieści się Gimnazjum nr 7.
Sześć przypadków było na Konarskiego, po jednym na Korczaka i Sienkiewicza, a żadnego przy Nauczycielskiej.
Niechlubni rekordziści
Przerażające są dane odnośnie największych przekroczeń prędkości. Rekordzista gnał ulicą Konarskiego z prędkością 77 kilometrów na godzinę przy dozwolonej „czterdziestce”. Na Mikołaja z Ryńska, gdzie obowiązuje ograniczenie do 30 kilometrów na godzinę, przyłapano piratów mających na liczniku 58, a nawet 65 kilometrów na godzinę.
Wszystko to odbywało się przy ogólnym spadku notowanych wykroczeń przez fotoradar Straży Miejskiej.
- Kolejny kwartał ta ogólna liczba spadła nam i to znacząco - podkreśla Jan Przeczewski, komendant mundurowych. - Spadła również liczba kierowców, którzy w znaczny sposób przekraczają prędkość.
Co mówią liczby?
W trzecim kwartale tego roku municypalni ujawnili 997 przekroczeń prędkości ogółem, a w analogicznym okresie roku poprzedniego było to aż nieco ponad 1,5 tysiąca zdarzeń.
W tym samym okresie było tylko osiem przypadków jazdy zbyt szybkiej o co najmniej 40 km/h (rok wcześniej aż 42 przypadki). Rekordzista miał na liczniku 116 km/h przy obowiązujące standardowej prędkości 50 km/h. Kwestia „poważnych” wykroczeń toponad pięciokrotny spadek liczby zarejestrowanych pojazdów, co - jak podkreślają strażnicy miejscy - świadczy o prawidłowym oddziaływaniu prowadzonych przez nich kontroli.
Jedyną zmorą pozostają zatem rejony w okolicach szkół. Październik przyniósł więc kolejne tego typu kontrole. Sprawdzamy, czy statystyki uległy poprawie, czy też może nadal w tych punktach miasta nie jest najlepiej.
Nie widać poprawy
- Niestety, nadal utrzymuje się to samo, co obserwowaliśmy miesiąc wcześniej - przyznaje komendant Straży Miejskiej. - Cały czas najwięcej zdarzeń mamy na Mikołaja z Ryńska, a najmniej na Nauczycielskiej. Kontrolowaliśmy te obszary z taką samą częstotliwością i nasileniem jak za pierwszym razem. Poprawy nie widać żadnej. Dane z obu tych miesięcy odnośnie popełnianych wykroczeń są porównywalne.
Jak dodaje szef naszych strażników, to sytuacja mocno niepokojąca. I jednocześnie dziwna. Na ulicy Mikołaja z Ryńska fotoradar ustawiony jest przecież między dwoma skrzyżowaniami, oddalonymi od siebie o stosunkowo krótki odcinek. Dodatkowo, po drodze jest jeszcze przejście dla pieszych.
- Takie elementy powinny hamować kierowców, a jest na odwrót - dodaje Jan Przeczewski. - Mamy tam szkołę, dom dziecka i inne placówki, w których przebywają dzieci. Co prawda, są też barierki ochronne, ale to niczego nie usprawiedliwia. Nie spodziewaliśmy się, że właśnie na tej ulicy notować będziemy najwięcej przypadków, a na przykład na stosunkowo prostych i długich odcinkach, takich jak Nauczycielska czy Konarskiego, tych przypadków będzie znacznie mniej albo w ogóle.
Przypomnijmy jednocześnie, że przenośne urządzenie rejestrujące prędkość pojazdów, które należy do grudziądzkiej Straży Miejskiej, ustawiane jest od poniedziałku do piątku według ustalonego i podanego harmonogramu, który na bieżąco umieszczany jest między innymi na stronie internetowej strażników.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?