Wycieczka do świątyni papieru i druku w Grębocinie [zdjęcia]

Pierwsza wycieczka za nami. W sobotę zajęliśmy się m.in. czerpaniem papieru, a co będzie dalej? Na następnej wyprawie będziemy obserwowali małże.

- Cóż za niezwykłe miejsce! - tak nasi Czytelnicy wyrazili się na temat Muzeum Piśmiennictwa i Drukarstwa w podtoruńskim Grębocinie, które zwiedzali w sobotę na pierwszej wakacyjnej wycieczce „Nowości”.

Pewnie, że niezwykłe, do innego przecież byśmy Państwa nie gnali. Sami zresztą, bywając tam dość często, za każdym razem opuszczamy gościnne muzealne progi z podobnym wrażeniem. Za każdym razem dowiadujemy się też czegoś nowego. Tym razem było podobnie.

<!** reklama>- Jak widać, ze skóry jednego wołu można było przygotować dwie karty pergaminu - tłumaczył uczestnikom naszej wyprawy Dariusz Subocz, dyrektor tego bardzo ciekawego prywatnego muzeum. - Aby przygotować 400-stronicowy kodeks, trzeba więc było poświęcić 200 zwierząt.

Rany Boskie, tym większa więc chwała Janowi Gutenbergowi za to, że wynalazł druk! Mistrz z Moguncji, którego zrekonstruowana w Grębocinie prasa drukarska pojechała niedawno do Hiszpanii, a jej drugi egzemplarz jest dziś jedną z atrakcji muzeum, nie był jednak pierwszym. Metalowe czcionki powstały kilkadziesiąt lat wcześniej na Dalekim Wschodzie, jednak to Gutenberg, który wpadł na swój pomysł o wschodnim odkryciu nic nie wiedząc, spowodował rewolucję, według niektórych naukowców, wyznaczając tym samym początek renesansu.

W grębocińskim muzeum można się wielu ciekawych rzeczy dowiedzieć, jednak jego wyjątkowość polega m.in. na tym, że nad teorią góruje tu praktyka. Kiedy więc jedna grupa naszych Czytelników siedziała przy pulpitach z kałamarzami i gęsimi piórami słuchając o przygodzie ludzkości z pisaniem, reszta zajmowała się czerpaniem papieru. Później nastąpiła zmiana i papiernicy zanurzali pióra w atramencie. Na koniec zaś, każdy mógł odbić na starej maszynie drukarskiej certyfikat pobytu w muzeum.

My natomiast zwiedzamy dalej. W najbliższą sobotę z konieczności musimy co prawda zrobić przerwę, ale już 21 lipca mamy zamiar przyjrzeć się małżom testującym czystość wody w toruńskich kranach. Szczegóły dotyczące wycieczki do stacji uzdatniania wody na Drwęcy wkrótce w „Nowościach”.

Zobacz galerię: Wycieczka do świątyni papieru i druku w Grębocinie