Z nieoficjalnych ciągle danych wynika, że wybory do 33-osobowego sejmiku wygrała Platforma Obywatelska, a drugie miejsce zajęło Polskie Stronnictwo Ludowe. Zanosi się na to, że koalicja tych partii nadal będzie rządzić regionem. Będzie mocniejsza niż w poprzedniej kadencji.
[break]
Całbecki bije rekordy
Wielką porażkę poniosło Prawo i Sprawiedliwość, a klęskę - Sojusz Lewicy Demokratycznej. Z 6-mandatowego okręgu toruńsko-chełmińskiego do sejmiku nie wejdzie nikt z SLD. PiS wprowadzi tylko Przemysława Przybylskiego.
Przepadł m.in. szef Solidarności Jacek Żurawski.
Sprawił to kolejny kapitalny wynik marszałka Piotra Całbeckiego - ponad 40 tysięcy głosów. Dzięki temu PO zdobyła w tym okręgu aż pięć mandatów. Wynik marszałka wciągnie do sejmiku byłego szefa toruńskiej Rady Miasta Waldemara Przybyszewskiego. Oprócz nich do sejmiku z Torunia i okolicy wejdą także Jacek Gajewski, Leszek Pluciński i Katarzyna Lubawska.
W sumie w sejmiku PO prawdopodobnie będzie miała 14 radnych, PSL - 10, PiS - 7 i SLD - 2. Zaskoczeniem jest oczywiście wynik ludowców.
PSL aż trzy mandaty zdobył w okręgu obejmującym powiaty wokół Bydgoszczy, po dwa w okręgach grudziądzkim, inowrocławskim i włocławskim. Radnym z tego ostatniego został m.in. znany aktor Piotr Pręgowski, czyli Patryk Pietrek z serialu „Ranczo”.
Ludowcy stawiają na program
Poseł Zbigniew Sosnowski, prezes zarządu wojewódzkiego PSL, przed rozmowami koalicyjnymi z Platformą zastrzega, że najważniejsze są nie stanowiska, ale program. PSL stawia na zrównoważony rozwój regionu, poprawę infrastruktury drogowej, nowe miejsca pracy i ochronę zdrowia.
W swoim gronie władze wojewódzkie PSL i radni tej partii omówią sytuację po wyborach i zastanowią się, kogo desygnują do zarządu województwa. W ostatniej kadencji PSL miał w nim wicemarszałka Dariusza Kurzawę.
- Dotychczasową współpracę z Piotrem Całbeckim oceniam bardzo wysoko. To bardzo dobry marszałek, gwarantuje stabilizację w regionie - podkreśla poseł Sosnowski. - Jestem zdecydowanie przeciwny próbom forsowania bydgoskich kandydatów na marszałka.
Marszałek już znany?
Ta postawa PSL-u praktycznie przesądza o tym, że nowy sejmik wybierze ponownie Piotra Całbeckiego na marszałka województwa na kolejną kadencję. Nawet jeśli będą sprzeciwiać się radni PO z Bydgoszczy. Radni PO z pozostałych części regionu oraz radni PSL i tak będą mieli większość.
- Wyborcy dali marszałkowi Całbeckiemu przyzwolenie na dalsze pełnienie funkcji. Bydgoszcz ma już wojewodę, a oprócz tego marszałka Sejmu i ministra spraw wewnętrznych, wielu wpływowych ludzi. Stanowisk powinno im już wystarczyć - mówi poseł Sosnowski.
Zdecydowanie odrzuca sugestie, że wynik ludowców to zasługa systemu „książeczkowego”, czyli tego, że lista PSL w zestawie list do sejmiku była pierwsza i wiele osób automatycznie oddawało na kandydatów tej partii głos.
- To zasługa ludzi, a nie numeru listy. W regionie mamy też wielu radnych, burmistrzów, np. w Brodnicy i Kowalewie Pomorskim. Inni nas opluwali, a my pokazywaliśmy swoją drużynę i program bez prowadzenia negatywnej kampanii - komentuje poseł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?