Wypadek na placu Hoffmanna w Toruniu. Dlaczego autobus uderzył w słup? Jedna z poszkodowanych wciąż jest w szpitalu
MKR
- Dwie pasażerki autobusu trafiły do szpitala. Jedna już została wypisana. Druga pozostanie tam co najmniej przez siedem dni, dlatego wydarzenie zostało uznane za wypadek, a nie za kolizję - mówi podinsp. Violetta Dąbrowska, oficer prasowy toruńskiej policji.Przypomnijmy. W piątkowy wieczór, około godziny 19, na placu Alfonsa Hoffmanna w Toruniu (skrzyżowanie Bema - Kraszewskiego - Fałata) doszło do wypadku. Z nieoficjalnych informacji wynika, że samochód osobowy zajechał drogę autobusowi, a ten uderzył w przydrożny słup trakcyjny. Trwa wyjaśnianie okoliczności zdarzenia.Czytaj też:Praca w regionie - oferty od 5 tys. złZginęli nim dosięgnęła ich sprawiedliwośćZarobki w toruńskiej straży miejskiejNowosciTorun
Pomoc Drogowa Truck & Bus J&J Hejnowicz
- Dwie pasażerki autobusu trafiły do szpitala. Jedna już została wypisana. Druga pozostanie tam co najmniej przez siedem dni, dlatego wydarzenie zostało uznane za wypadek, a nie za kolizję - mówi podinsp. Violetta Dąbrowska, oficer prasowy toruńskiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
