Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyznania Jerzego Wenderlicha

mn
Głośno zrobiło się ostatnio o książce Piotra Mieśnika pt. „Wyznania hieny. Jak to się robi w brukowcu.”.

Autor, były dziennikarz „Faktu”, zdradza kulisy działań tabloidów. Mówi o tym także w jednym z wywiadów. Jego bohaterem jest m.in. wicemarszałek Sejmu Jerzy Wenderlich. Otóż: „poseł Wenderlich wiedział, że mamy jego prywatne fotki z Moniką Jaruzelską. Przyjechał i zamknął się z szefową działu politycznego w kanciapce. Zdjęcia nie poszły, a on od tej pory zawsze był na zawołanie, żeby dać komentarz. Tak to się odbywa, za zrzucenie materiału politycy dają coś w zamian”. Jeśli tak rzeczywiście było, to aż się ciśnie pytanie, co też było na tych fotkach. Wiadomo przecież, że politycy SLD z pokazywania się z generałem Wojciechem Jaruzelskim i jego rodziną uczynili bardzo istotny element swojej i partyjnej promocji. Dziwić natomiast może stwierdzenie, że poseł Wenderlich „był na zawołanie, żeby dać komentarz”. Przecież wicemarszałka Sejmu od lat pełno jest w ogólnopolskich mediach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska