Z Niemcami przypieczętujemy wyjście z grupy [EURO 2016]

Euro 2016 ogląda Pan we Francji. Jak wrażenia po pierwszym meczu?
Zdążyłem wrócić po meczu z Irlandią Północną i zaraz wylatuję do Francji na mecz z Niemcami. Jestem pod ogromnym wrażeniem. Jednak mecze podczas mistrzostw odbywają się w zupełnie innej atmosferze niż eliminacyjne. Można spotkać kibiców, którzy przyjeżdżają dwa-trzy dni przed meczem, żeby chłonąć tę atmosferę. Kibice z Polski są świetnymi ambasadorami naszego kraju.
Jednak obserwatorzy zwracają uwagę, że w niektórych miastach wystarczy odejść od stadionu kilka kroków i trudno poznać, że Francja jest gospodarzem Euro.
Rzeczywiście, w porównaniu do mistrzostw w Polsce, są miasta we Francji, gdzie nie ma śladu po imprezie. W Nicei, gdzie Polacy grali z Irlandczykami z północy, w mieście nie było znaków czy billboardów. Pamiętam, jak wjeżdżających do Trójmiasta turystów witały wielkie reklamy z informacjami, jak dojechać na stadion. Tego mi tutaj brakuje.
Po meczu z Irlandią Północną, a przed Niemcami, eksperci pompują balonik, czy naprawdę biało-czerwoni mają szansę na korzystny wynik. I co to znaczy korzystny wynik?
Mamy taką reprezentację, że nie musimy pompować balonika. Jest 13-14 zawodników, którzy decydują o sile tej reprezentacji i są w stanie poradzić sobie z Niemcami. Zresztą te mistrzostwa są takie, że każdy z każdym może przegrać. Żeby przypomnieć, jak Portugalia męczyła się z Islandią. Moim zdaniem mecz Polski z Niemcami będzie wyglądał podobnie. Oni będą wiedli prym, ale nie przełoży się to na gole.
A co z Ukrainą? Po ich pierwszym meczu kibice mogą drżeć o wynik Polski z naszymi południowymi sąsiadami.
Ukraińcy mieli kilka bardzo dobrych sytuacji. Gdyby nie interwencja Boatenga, który wybił piłkę z linii bramkowej, ten mecz mógł mieć różny przebieg. W meczu z Irlandią Północną obie drużyny zagrają o życie. A wyspiarze udowodnili, że grają nieźle w defensywie i nie jest powiedziane, że będzie to ostatni mecz Ukrainy na Euro.
A jak będzie w meczu przeciwko Niemcom?
Z Niemcami przypieczętujemy wyjście z grupy. Będzie skromne 1:0.