[break]
- Potwierdzam to, o czym mówiłem wcześniej, rezygnuję z funkcji prezesa ale pozostaję właścicielem klubu - mówi Przemysław Termiński. - Myślę, że nowego prezesa poznamy już w przyszłym tygodniu. Musimy sobie najpierw wszystko poukładać organizacyjnie. Chciałbym zaproponować tę funkcję Bartoszowi Bartczakowi, ale nawet nie miałem czasu ostatnio z nim o tym porozmawiać. Mam nadzieję, że się zgodzi.
Gdyby tak się stało, czeka nas jeszcze jedna zmiana w klubie, bo Bartczak był dotąd szefem rady nadzorczej. Trzeba byłoby poszukać nowej osoby na to stanowisko.
Kibiców bardziej jednak interesuje skład drużyny, a tu jeszcze są niemal same niewiadome. Pewny miejsca w nim jest tylko Paweł Przedpełski.
- Czekamy na ostateczną decyzję sponsora tytularnego - wyjaśnia Przemysław Termiński. - A jeśli chodzi o zawodników, to można powiedzieć, że rozmawiamy ze wszystkimi zawodnikami, którzy mogliby zostać potencjalnymi liderami. Zostało ich już niewielu. 10 listopada ma przylecieć do Polski Greg Hancock. Utrzymujemy kontakt z Martinem Vaculikiem. Zgłosili się bracia Pawliccy. Inna sprawa, że kontrakty można podpisać dopiero w grudniu. Listy intencyjne już przerabialiśmy i wiadomo, jak to się skończyło. Rozmawiamy też z większością naszych dotychczasowych zawodnikami. Co ciekawe - słabszą postawę tłumaczą w ten sposób, że to nie była ich wina. Na ten moment ciężko powiedzieć, jak będzie wyglądał skład. Mam go już w głowie, ale co z tego wyjdzie, to zobaczymy.
Nieoficjalnie ustaliliśmy, że oprócz lidera do zespołu KS-u dojdzie solidny polski zawodnik „drugiej linii”i - być może - junior.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?