Zanurkuj w zieleni

Temperatura rośnie, a pierwsze przebiśniegi i krokusy nieśmiało wyglądają z trawy. W parkach i ogrodzie zoobotanicznym wiele się dzieje, warto więc znaleźć chwilę, by na własną rękę poszukać wiosny.

<!** Image 3 align=none alt="Image 187044" sub="W Toruniu nie brakuje miejsc, gdzie można podglądać przyrodę, budzącą się do życia. Na fotografii kwitnące krokusy przy placu Artylerii Polskiej [Fot. Adam Zakrzewski]">Wędrówkę warto rozpocząć od najstarszego parku w mieście i jednego z najstarszych w Polsce! Chodzi oczywiście o park miejski na Bydgoskim Przedmieściu.

Wyjątkowe miejsce

- Park założony został w 1817 roku, a w 1997 został wpisany do światowego rejestru zabytków - wyjaśnia Szczepan Burak, dyrektor Wydziału Środowiska i Zieleni Urzędu Miasta Torunia.

<!** reklama>O tym, że miejsce jest wyjątkowe, wie chyba każdy mieszkaniec Torunia. Martwa Wisła, staw z łabędziami czy sztuczna fasada, są dodatkową atrakcją, która przyciąga amatorów wypoczynku na łonie natury.

- Obszar jest częściowo umiejscowiony na skarpie, co sprawia, że staje się jeszcze bardziej malowniczy. Krajobraz tworzą tu pojedyncze zagajniki, otwarte zieleńce, małe sadzawki oraz klomby i kwietniki - dodaje dyrektor.

Park jest również bogatym skupiskiem drzew i krzewów. Znajdziemy tu 65 różnych gatunków i odmian drzew oraz ponad 30 gatunków krzewów, zarówno z Polski jak i odmian egzotycznych.

Wśród drzew znajdziemy niezwykle ciekawe okazy takie jak chociażby stare cisy, bożodrzewy chińskie, czy miłorząb dwuklapowy. Z krzewów spotkamy tu niezliczone odmiany popularnych jaśminowców oraz malownicze głogi.

Z elementów małej architektury znajdziemy tu fontannę, która da orzeźwienie w upalny dzień, a także tzw. ławkę Schillera (na cześć poety).

Miejsce upodobały sobie również ptaki. W parku naliczono ponad 50 gatunków ptactwa! Spacerując po parku warto udać się również do ogrodu zoobotanicznego, w którym zaobserwować można nie tylko pobudkę roślin, ale i zwierząt, które także poczuły już wiosnę.

Zwierzęta też witają wiosnę

- Z racji tego, że w nocy wciąż mamy przymrozki, rośliny budzą się nieśmiało - mówi Beata Gęsicka kierowniczka ogrodu Zoobotanicznego w Toruniu. - Mamy pierwsze przebiśniegi i krokusy, ale na zieloną trawę musimy jeszcze trochę poczekać. Jeżeli w nocy temperatura nie spadnie poniżej zera, to myślę, że będzie to kwestia dni.

- Zwierzęta w naszym ogrodzie reagują nie tylko na wyższą temperaturę, ale również na dłuższy dzień. W niedzielę mogliśmy być świadkami zalotów żubrów, a teraz w gotowości są koguty i bażanty. Stroszą piórka, odprawiają tańce godowe, są pobudzone - dodaje kierowniczka.

Dolina pełna kwiatów

Pracownicy ogrodu doglądają zwierząt, a sami przygotowują się do wiosennych porządków. - Czekamy na ustabilizowanie się pogody i temperatury, wtedy też zajmiemy się obsadzaniem wybiegu dla rysi, zasiejemy trawę, posadzimy drzewa. W maju natomiast tradycyjnie już będziemy sadzić kwiaty.

Te pojawią się zresztą w całym mieście w ciągu najbliższych tygodni. Zachwyci zwłaszcza Dolina Marzeń (przy placu Rapackiego), w której zobaczymy największą różnorodność barw i odmian kwiatów.

- Nie będą to żadne ekstrawagancje, ale sprawdzone begonie, turki czy szałwie - tłumaczy Szczepan Burak.

Kolorowe trawniki spotkamy również przy Muzeum Etnograficznym oraz wzdłuż Bulwaru Filadelfijskiego. Przed karczmą „U Damroki” spotkamy rabatę z ziołami takimi jak lawenda czy mięta, byliny oraz rośliny wieloletnie. Nowum, które przygotował magistrat, to Różany Ogród usytuowany przy fontannie na placu Rapackiego. W tym roku postawione tam zostaną również ławeczki, z których będzie można podziwiać rabaty z różami niskimi, piennymi, a także różami pnącymi. Ogród otoczony jest przez gęsty żywopłot z bukszpanu.

Poza obszarami parkowymi wzrok przykuwają drzewa ozdobne takie jak kwitnąca na biało lub różowo magnolia (szukać jej trzeba przy ulicy Kościuszki lub Mickiewicza), czy tulipanowiec (drzewko z rodziny magnoliowatych). Wczoraj przed Urzędem Miasta zakwitły pierwsze bratki.