Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zginął kilka minut po zgłoszeniu, że grozi mu niebezpieczeństwo

oprac. Paweł Kędzia
Tak wyglądają warunki drogowe w Brodnicy
Tak wyglądają warunki drogowe w Brodnicy Paweł Kędzia
Przejeżdżająca drogą kobieta zaalarmowała policję, że poboczem trasy z Lipna do Rypina idzie zataczający się mężczyzna i w związku z bardzo dużą mgłą może zostać potrącony. Kilka minut później pieszy już nie żył. Policja szuka świadków zdarzenia.

Do tragedii doszło w piątek, kiedy ostrzegaliśmy kierowców przed mgłą. Miejscami widoczność spadała poniżej 50 metrów.

Wieczorem tego dnia wojewódzką "557" z Lipna do Torunia podróżowała kobieta, która zaalarmowała policjantów, że poboczem idzie zataczający się mężczyzna. Zgłaszająca obawiała się, żeby we mgle pieszy nie został potrącony.

Minęło kilka minut, a dyżurny odebrał kolejne zgłoszenie, że na jezdni leży człowiek potrącony przez samochód.

Okazało się, że 36-letni mężczyzna nie żyje. Jak się dowiedzieliśmy, pieszy miał na sobie kamizelkę odblaskową.

Na miejscu nie było natomiast samochodu, który uczestniczył w tym tragicznym w skutkach wypadku.

Policjanci zabezpieczyli ślady oraz sporządzili dokumentację fotograficzną. Przyczyna śmierci oraz stan trzeźwości pieszego znane będą po przeprowadzeniu sekcji zwłok.

Policjanci zwracają się do wszystkich osób które w tym czasie przejeżdżały drogą wojewódzką na odcinku Rypin-Lipno i mogły widzieć zdarzenie lub pojazd, który mógł uczestniczyć w tym wypadku prosimy o kontakt z rypińską komendą policji. Tel. (54) 230-82-00 lub numer alarmowy 997.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska