Zima przyszła do Torunia i, jak co roku, niektórych zaskoczyła

Zobacz wideo: Pensja minimalna w 2023. Będzie dwukrotna podwyżka

Jak zawsze w pierwszej kolejności służby drogowe skupiły się na odśnieżaniu dróg I kategorii - to m.in. Szosa Chełmińska, Lubicka, Bydgoska, Olszyńska, Łyskowskiego i Wyszyńskiego, a także na skrzyżowaniach, ostrych zakrętach, przejściach dla pieszych, zjazdach i podjazdach oraz mostach i wiaduktach. Warto dodać, że drogi I kategorii to w sumie 484 km dróg.

Dopiero w drugiej kolejności drogowcy odśnieżali pozostałe ulice jak choćby Lotników, Kozacką, Targową, Chabrową, Forteczną, Drzymały, Strzałową czy Szubińską.

Pełne ręce roboty miało nie tylko MPO, lecz także policjanci.

- Od soboty od 7:00 do poniedziałku do godz. 9:45 odnotowaliśmy 55 kolizji (z czego 31 w sobotę od godziny 7:00 do 19:00). Z pewnością na tak dużą liczbę zdarzeń drogowych ma wpływ pogoda - mróz i opady śniegu nie ułatwiały zadania kierowcom. Apelujemy o rozsądek i rozwagę - mówi asp. Wojciech Chrostowski z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.

Do szczególnie groźnych zdarzeń, wymagających interwencji straży pożarnej, doszło w miniony weekend w powiecie toruńskim. W sobotę chwilę po 14 w Skąpem, w gm. Chełmża, na nieodśnieżonej drodze, doszło do zderzenia trzech aut - jedną osobę zabrano do szpitala na badania.

Wieczorem, tego samego dnia, w Wybczu w gm. Łubianka kierowca Subaru najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Auto wpadło w poślizg. Cztery osoby zostały przebadane przez zespół ratownictwa medycznego. Jak poinformował asp. Wojciech Chrostowski z KMP w Toruniu, nikomu nic się nie stało. Kierowca został ukarany mandatem za niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze.

W niedzielę w poślizg wpadł kierowca auta jadącego przez Nową Chełmżę. Samochód uderzył w drzewo przy ul. Górnej. Mężczyzna był jedyną osobą podróżującą autem. Został przebadany na miejscu przez zespół ratownictwa medycznego. Na szczęście nic mu się nie stało. Został pouczony przez funkcjonariuszy.

W Toruniu też było ślisko i niebezpiecznie. W niedzielę, chwilę po 12, przy Szosie Lubickiej zderzyły się dwa samochody osobowe. Choć pasażerowie i kierowcy wyszli z tego bez szwanku, to podczas kolizji ucierpieli piesi. Z informacji udzielonej przez straż wynika, że trzy potrącone osoby trafiły do szpitala.

W poniedziałek, gdy torunianie ruszyli do pracy, wcale nie było lepiej. Do stłuczek doszło m.in. na toruńskiej Skarpie. Poniedziałkowy poranek koszmarny był także na drogach wokół Torunia. Najgorzej było na i tak zakorkowanej drodze krajowej nr 10. Tym razem sznur samochodów i autobusów pełnych ludzi śpieszących się do szkoły i pracy ciągnął się od miejscowości Zawały (to 20 km przed Toruniem). Pojazdy poruszały się bardzo wolno, a korek rozładowywał się dopiero w Lubiczu Dolnym na wysokości autostrady A1. Córka naszej Czytelniczki, która wsiadła do autobusu o godz. 6.53 w miejscowości Kawęczyn w gminie Obrowo, na toruńską Skarpę dojechała po godz. 8.30.

Poznaj ciekawe grupy lokalne na Facebooku:

• Bieżące wypadki i utrudnienia w Kujawsko-Pomorskiem
• Gdzie dobrze zjeść w Toruniu i okolicach?
• Toruń Retro
• Sport w Toruniu

Gdy na początku listopada chcieliśmy wymienić opony w Toruniu, terminy nie były zbyt odległe. Opady śniegu sprawiły jednak, że obecnie wulkanizacje przeżywają prawdziwe oblężenie.

- Mamy urwanie głowy. Na wymianę trzeba czekać tydzień - mówi Beata Rafalska z wulkanizacji przy Chrobrego.

Podobnie w innych punktach. W wulkanizacji Wulkan przy Rydygiera najbliższy wolny termin dopiero za dwa tygodnie.

A jaka pogoda w najbliższych dniach? We wtorek w Toruniu padać nie będzie, a w ciągu dnia termometry pokażą 1 stopień powyżej zera. W kolejnych dniach zapowiadany jest wzrost temperatury do 2-3 stopni Celsjusza. Jeśli będzie padać, to raczej śnieg z deszczem, ale i tak warto wymienić opony na zimowe.