Kupił ją w jednym z marketów i po powrocie do domu zostawił na pewien czas na klatce schodowej budynku gdzie mieszkał. Gdy kilkanaście minut później wyszedł, drzewka już nie było.
Choinki szukali policjanci oraz sam właściciel. Dzień po kradzieży drzewka mieszkaniec Chełmna odnalazł je w nienaruszonym stanie w tym samym miejscu, skąd zostało skradzione. Najprawdopodobniej sprawca kradzieży dowiedział się o poszukiwaniach choinki i przestraszył się konsekwencji lub też ruszyło go sumienie, że ktoś przez niego może mieć smutne święta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
