Zmiany na lokalnej kolei

Kilka dni temu na stacji w Chełmży rozpoczęły się prace związane z rewitalizacją linii kolejowej Chełmża - Grudziądz.

Pracownicy firmy remontującej wzięli się ostro do pracy. W ciągu kilku dni zdemontowany tor „toruński” przy peronie 3. Przy peronie 2 również zdemontowano tor, rozpoczął się także remont wiaty.

W związku z trwającymi pracami peron 2 został całkowicie wyłączony z użytku. Pociągi zatrzymują się tylko przy peronie 3. To dopiero początek utrudnień dla podróżnych. 9 czerwca rozpocznie się wymiana toru pomiędzy Chełmżą i Wrocławkami. Spowoduje to całkowite zawieszenie ruchu pociągów na tym odcinku. Zastąpią je autobusy. Utrudnienia potrwają około trzech miesięcy. W dalszej kolejności zamknięty zostanie odcinek Gorzuchowo Chełmińskie - Wałdowo Szlacheckie. Tu autobusy zastępcze pojawią się jesienią.

Całe przedsięwzięcie rewitalizacji obejmuje przebudowę czterdziestokilometrowego odcinka linii kolejowej między Chełmżą a Grudziądzem. Wymianie i przebudowie poddanych zostanie 387 przejazdów, na niektórych pojawią się półrogatki. Wyremontowanych zostanie 10 peronów, w tym dwa chełmżyńskie. Dzięki remontowi prędkość pociągów z dotychczasowych 50 km/h zostanie zwiększona do 80-100 km/h. Podróż do Grudziądza zostanie skrócona o co najmniej 20 minut. Pozwoli to także na szybsze dotarcie do Malborka i dalej do Trójmiasta.

Poprzedni, prowadzony na taką skalę remont toru kolejowego do Grudziądza, został przeprowadzony w 1978 roku. Od tego czasu w wyniku zaniedbań stan techniczny toru ulegał stopniowej degradacji. Skutkiem tego, obecnie pociągi poruszają się z prędkością do 50 km/h, z długimi odcinkami, na których dopuszczalna prędkość to 30 km/h.<!** reklama>

Prowadzone prace polegają na całkowitym zdemontowaniu toru oraz części podłoża. Linia kolejowa będzie kładziona prawie od podstaw. Dzięki temu pociągi będą mogły pokonywać ten odcinek z większą prędkością, stając się konkurencją dla komunikacji samochodowej.