Oto, co mówili po meczu przedstawiciele obu ekip:
Jarosław Hampel: - Tor nas nie zaskoczył, ale torunianie zdecydowanie wygrywali starty. Mnie brakuje objeżdżenia, muszę jeszcze nad tym popracować. Dziesięciopunktowa przewaga jest duża, będzie ją ciężko odrobić.
Marek Cieślak:- Patryk Dudek w sobotę awansował do Grand Prix. W niedzielę zeszło z niego powietrze. W Zielonej Górze na pewno zaprezentuje się inaczej i będzie liderem. Hampel za tydzień też pojedzie dobrze, choć widać, że po kontuzji ma jeszcze braki. Doyle i Protasiewicz „pociągnęli” cały wynik. 10 punktów to dużo i mało. Mało, bo można to odrobić w dwa i pół biegu, dużo, bo w Get Wellu jeżdżą tacy zawodnicy, jak Hancock, Holder czy Vaculik.
Robert Kościecha: - Przed zawodami taki wynik wziąłbym w ciemno. Teraz twierdzę, że to trochę mało. Szkoda mi zwłaszcza defektu motocykla Grega Hancocka, któremu kamyk wpadł do gaźnika.
Greg Hancock: - To był ciężki mecz. Drużyna z Zielonej Góry postawiła duży opór. Na wyjeździe będzie jeszcze trudniej, ale w Zielonej Górze postaramy się sprawić niespodziankę.
Jason Doyle: - To był dobry mecz. Wróciłem do Torunia i pojechałem bardzo dobrze. Jedno zero może zdarzyć się każdemu. Wynik byłby korzystniejszy, gdyby lepiej pojechał Patryk, ale on awansował dzień wcześniej do Grand Prix. Wiem, co to znaczy. Trzeba mu wybaczyć.
Zobacz galerię: Get Well Toruń - Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
