Z kompletem sześciu zwycięstw w trzech rundach zakończyły udział w eliminacjach Pucharu Polski koszykarki Energi Toruń.
<!** Image 2 align=none alt="Image 185739" sub="Podopieczne Elmedina Omanicia (w środku) w eliminacjach były niepokonane. W finale czekają na nie dużo silniejsze rywalki. Czy tam również uda się odnieść zwycięstwa? Fot.: Adam Zakrzewski">W nagrodę Katarzynki awansowały do zaplanowanego w dniach 3-4 marca w Krakowie turnieju finałowego. W wyniku losowania w półfinale zmierzą się z zespołem Lotosu Gdynia. W drugiej parze rywalizują dwie inne euroligowe drużyny Wisła Can-Pack Kraków i CCC Polkowice.
Podopieczne Elmedina Omanicia awans przypieczętowały we wtorkowym meczu rewanżowym z Tęczą Leszno, który wygrały 69:68.
- To był mecz bez historii - stwierdził po jego zakończeniu trener gospodyń. - Najważniejsze, że zakończył się bez kontuzji. Zagraliśmy bardzo słabo. To było ważne dla nas, że udało się awansować do turnieju finałowego w Krakowie. To już jest sukces w tym sezonie. W półfinale zagramy z Lotosem i będzie bardzo trudno o sukces, ale nie składamy broni. Wszyscy finaliści są bardzo silni.
Powodzenia w zmaganiach z silnymi rywalami życzył toruńskiej ekipie m.in. szkoleniowiec gości.
<!** reklama>- Gratuluję zespołowi Energi awansu do turnieju Final Four i życzę trenerowi oraz całej drużynie przynajmniej powtórzenia ubiegłorocznego sukcesu, czyli zagrania w finale - powiedział Dariusz Raczyński. - Fajnie byłoby, gdyby torunianki pokusiły się o przywiezienie pucharu do Torunia.
Dla Katarzynek będzie to już trzeci udział w półfinale Pucharu Polski. W ubiegłym roku w Polkowicach podopieczne Elmedina Omanicia pokonały w półfinale Wisłę Kraków 67:64, by w finale wysoko przegrać z Lotosem Gdynia 50:78.
Fakty
Droga Katarzynek do turnieju finałowego w Krakowie
- Koszykarki Energi rywalizowały w trzech rundach eliminacyjnych
- Zmagania rozpoczęły od udziału w drugiej rundzie. Pokonały w niej dwukrotnie ekipę Widzewa Łódź - 73:54 i u siebie 100:80.
- W trzeciej rundzie Katarzynki okazały się lepsze od KSSSE AZS-u PWSZ-u Gorzów Wielkopolski. We własnej hali wygrały 73:59, a na wyjeździe zwyciężyły 80:71.
- Wreszcie w decydującym dwumeczu dwukrotnie wygrały potyczki z Tęczą Leszno. W hali rywalek 81:61 i u siebie w miniony wtorek 69:68.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?