Żużlowcy Apatora wyjechali na tor! W sobotę wylot na zgrupowanie na Costa del Sol

O pierwszym wyjeździe na tor klub wcześniej nie informował - zdjęcia z Motoareny opublikowane w mediach społecznościowych były więc sporym zaskoczeniem dla kibiców. Zawodnicy jeździli oczywiście pojedynczo, a na klubowym Facebooku trening został określony jako "rozruszanie kości" przed wylotem do Hiszpanii.

- Większość zawodników wyjeżdża na zgrupowanie z Torunia, więc postanowiliśmy przejechać kilka okrążeń. Nasz tor został lekko odświeżony, nawierzchnia jest przesiana, zatem wykorzystaliśmy okazję, że warunki są w miarę przyzwoite, a zawodnicy są na miejscu. Jesteśmy zadowoleni z tego treningu, bo dał zespołowi sporo informacji - powiedział Robert Sawina, trener drużyny.

W sobotę toruńscy żużlowcy lecą do Hiszpanii. Samolot z drużyną For Nature Solutions Apatora wyląduje w Maladze, skąd zespół uda się na Costa del Sol, gdzie w pobliżu morza ma zarezerwowany hotel.

- Wyjazd ma na celu przede wszystkim integrację. To kontynuacja spotkań, które odbyliśmy już w grudniu i styczniu. Chcemy budować relacje między zawodnikami i tworzyć prawdziwy zespół. Przy okazji będziemy oczywiście pracować nad przygotowaniem fizycznym. Mamy w planach treningi na rowerach szosowych, na których skupimy się w największym stopniu. Będą też i inne atrakcje, czyli karting i wyjścia w góry. Zajęcia poprowadzi Radek Smyk, nasz trener od przygotowania fizycznego. Do Hiszpanii jedzie cała nasza drużyna. Liczymy na dobrą pogodę, szczególnie istotną, jeśli chodzi o plany rowerowe - powiedział Sawina.

Zgrupowanie w Hiszpanii potrwa tydzień. Około 10 marca żużlowcy mają wrócić na tor i już na dobre rozpocząć treningi na Motoarenie. Przed startem sezonu For Nature Solutions Apatora ma w planach rozegranie czterech meczów sparingowych - 24 marca w Toruniu odbędzie się sparing z Motorem Lublin, a 28 marca z Włókniarzem Częstochowa. Wyjazdowe mecze rewanżowe są zaplanowane na 29 marca (Częstochowa) i 2 kwietnia (Lublin).