Powodem są, oczywiście, liczne kontuzje. Ale pomimo tych problemów to wicemistrzowie kraju będą faworytami meczu.
Spotkanie to, w teorii i praktyce, nie ma dla Pomorzanina żadnego znaczenia. Torunianie już zagwarantowali sobie udział w Turnieju Finałowym mistrzostw Polski. Co więcej, w półfinale na pewno unikną Grunwaldu Poznań - a to było ich głównym celem w rudzie zasadniczej. I nie przeszkodzą w tym nawet ewentualne porażki w sobotę w Gnieźnie i w ostatniej kolejce w wyjazdowym meczu z Polonią Środa Wielkopolska.
Ale ten komfort jest tylko pozorny, bo trener Żółtowski ma swój plan.
- Chcemy wygrać te dwa ostatnie mecze ligowe - przekonuje szkoleniowiec Pomorzanina. Nie będzie żadnego odpuszczania, oszczędzania się czy stosowania taryfy ulgowej. To będę dla nas ostatnie sprawdziany przed finałami, a do tej decydującej batalii o medale chcemy przystąpić z mentalnością zwycięzców.
Plany całkowicie zrozumiałe tym bardziej, że torunianie chcą znów walczyć o najwyższą stawkę - czyli o złoto mistrzostw Polski. Niestety, w przygotowaniach do najważniejszych spotkań tego sezonu nie pomaga sytuacja kadrowa. Jeszcze ani razu w rundzie wiosennej nie zdarzyła się sytuacja, by trener Żółtowski mógł skorzystać ze swoich wszystkich zawodników. Przyczyną tego są kontuzje. Gdy jeden zawodnik wraca do treningów, ze składu wypada inny.
- Cieszy fakt, że do ekipy ponownie dołączyli Artur Girtler, Mariusz Kowalski i Arkadiusz Rutkowski - mówi szkoleniowiec Pomorzanina. - Dzięki temu będę miał większe pole manewru w obronie i mam nadzieję, że znów będziemy zespołem bardzo mocnym w defensywie, tak jak to miało miejsce jesienią. Ale sytuacja skomplikowała się w ofensywie. Wciąż zagrać nie może Krystian Makowski, a po ostatnim spotkaniu z Grunwaldem z kontuzjami zmagają się Rafał Szrejter i Michał Kunklewski. Ci dwaj ostatni na pewno nie wystąpią przeciwko Stelli, a być może także w meczu z Polonią.
Ten weekend będzie intensywny dla drugiej drużyny, występującej w drugiej lidze. W sobotę na swoim boisku torunianie zmierzą się z Polonią Skierniewice (godz. 12), a dzień później zagrają na wyjeździe z Lipnem Stęszew.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?