Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żyjmy w zgodzie z naturą

Grzegorz Młokosiewicz
Przed laty furorę robiły leki z zielarskiego arsenału skromnego ojca Klimuszki. Słynny zakonnik nie żyje już ponad 30 lat, ale tysiące ludzi nadal korzystają z jego dorobku.

Przed laty furorę robiły leki z zielarskiego arsenału skromnego ojca Klimuszki. Słynny zakonnik nie żyje już ponad 30 lat, ale tysiące ludzi nadal korzystają z jego dorobku.

<!** Image 2 align=none alt="Image 176807" sub="Zamiast łykać tabletki z zestawami witamin, o wiele zdrowiej jest sięgnąć po świeże owoce oraz warzywa / Fot. thinkstock">Dlaczego tak się dzieje, dlaczego tak wiele osób sięga do wspomagania swego zdrowia albo zwalczania choroby metodami naturalnymi?

- Proszę poszukać, skąd w ogóle wzięła się medycyna na świecie. Takie mam wyjaśnienie. Krótko, zwięźle i na temat - mówi Ewa Myśliwiec, bioenergoterapeutka, zielarz, radiesteta, absolwentka wrocławskiego Studium Edukacji Ekologicznej, kierunku Terapie Naturalne. - A dlaczego lepsza jest medycyna naturalna? Po prostu dlatego, że jest naturalna - dodaje terapeutka.

<!** reklama>Łatwo powiedzieć, trudniej się racjonalnie stosować do jej zaleceń.

- Mój mąż był chemikiem po UMK, a mimo to miał zawsze niezależne podejście do leczenia według klasycznych, akademickich metod medycyny. Kiedy nasza znajoma, mając kłopoty ze stawami, przychodziła do apteki po glukozaminę, żartował sobie, że więcej pożytku niż z tych tabletek miałaby jedząc od czasu do czasu porządną golonkę - mówi pani Elżbieta, farmaceutka z Torunia.

Zapewne wątpiący chemik miał sporo racji, bowiem podobne substancje zawarte w tabletce i w naturalnej wieprzowinie działają nieco inaczej. Zwykle to, co czerpiemy wprost z natury, nasz organizm potrafi nieporównanie lepiej przyswoić i wykorzystać z pożytkiem dla siebie.

Zagrypieni, zamiast się wypocić i wyleżeć w łóżku, omijamy je, ile się tylko da, łykamy tabletki, które niepotrzebnie zapełniają nasz układ trawienny, i nie są pozbawione rozmaitych działan ubocznych, ufamy w skuteczność antybiotyków, które z wirusami sobie nie radzą, za to niezwykle skutecznie niszczą naturalną florę bakteryjną w przewodzie pokarmowym. Aby ją z kolei odbudować, trzeba zaaplikować sobie kuracje probiotykiem. A co to takiego? Zwykłe kultury bakteryjne lub drożdży, najczęściej pałeczki kwasu mlekowego (Lactobacillus), których zadaniem jest korzystne dla zdrowia działanie w przewodzie pokarmowym, poprzez immunomodulację oraz zachowywanie prawidłowej flory fizjologicznej. Najczęściej korzystne oddziaływania probiotyków dotyczą wyłącznie warunków in vitro. Według definicji ONZ-etowskich organizacji FAO i WHO probiotyki to „żywe drobnoustroje, które podane w odpowiedniej ilości wywierają korzystny wpływ na zdrowie gospodarza.

Jak długo jednak będziemy mogli korzystać z naturalnych produktów, skoro łaskawym okiem zaczynamy patrzeć na biologicznie bardzo groźne, genetycznie modyfikowane uprawy, w skrócie nazywane GMO?

- Człowiek uderza w takie stadne życie. Jak mrówek jest zbyt dużo w mrowisku, to wytwarzają gen chorobotwórczy i same się mordują. Działamy na tej samej zasadzie. Nie dbamy o środowisko, niszczymy je, a w ślad za tym Ziemię i siebie samych. To jest już, niestety, globalne zjawisko, w tej chwili już chyba nie do zatrzymania, dopóki ludzie nie zmienią swego nastawienia, poglądów, nie porzucą pogoni za pieniędzmi - wnioskuje Ewa Myśliwiec.

Coraz trudniej dziś o zdrową dietę, skoro nawet najlepsze ekologiczne uprawy, pozbawione sztucznego nawożenia, są zatruwane przez kwaśne deszcze. Skażone są już nawet lody na Alasce.


Nie łykajmy pigułek na wszelki wypadek

Rozmowa z dietetykiem, terapeutą IZABELĄ STAŃCZYK, rozmawia Grzegorz Młokosiewicz.

<!** Image 3 align=left alt="Image 176808" >Sięganie po suplementy w tabletkach, proszkach czy płynach, zamiast naturalnych produktów, kiedy niemłode już trzewia dokuczają, czyli czujemy, że coś „leży na żołądku”, kiedy sobie podjemy, może mieć sens?

Najlepiej po prostu nie jadać ciężkostrawnych dań. Natomiast zalecana jest często suplementacja wapnia dla pań po menopauzie, kiedy zaczyna się osteoporoza. Choć to zbytniego sensu nie ma. Warto natomiast uzupełniać na bieżąco składniki pokarmowe jeżeli jemy za mało warzyw, owoców, produktów mlecznych. Uzupełnimy w ten sposób np. niedobory wapnia w pokarmie, natomiast samego uwapnienia kości już się nie zmieni. Ten proces bowiem zwykle kończy się około 30. roku życia.

<!** reklama>Trzeba uważać, bowiem wiele preparatów zawiera witaminy syntetyzowane sztucznie. Mają one inną budowę niż zawarte w owocach i warzywach. Jeżeli zaczynamy jeść dużo suplementów, to organizm przestawia się na przyswajanie właśnie takich sztucznych form. Spada zdolność wchłaniania naturalnych witamin. W ten sposób wyrządzamy sobie szkodę, a tego nie zalecam...

Wielu nie tylko z lenistwa łyka syntetyczne produkty zamiast np. jabłka z ekologicznego sadu, do tego bezrefleksyjnie sugerując się reklamą w TV, biega do apteki...

Obserwuję takie zjawisko w przypadku preparatu „Aqua Slim”. Trzeba rozpuścić saszetkę preparatu w 1,5 l wody mineralnej. Skutek tego niewielki, poza pożytkiem z picia większej ilości wody mineralnej.

Siła reklamy i brak zdrowego rozsądku?

Szukamy szybkiego prostego rozwiązania, żeby szybko strawić, oczyścić jelita i nie czuć ucisku na żołądku. Tymczasem powinniśmy raczej skłaniać się ku ograniczaniu łakomstwa, zamiast leczenia jego efektów.

Zatem zamiast wsłuchiwania się w przekaz reklamowy lepiej skorzystać z porady dietetyka albo lekarza, aby wyważyć proporcje naszej diety.

Kiedy występuje np. znaczny niedobór żelaza. Może się to wiązać z konkretnymi chorobami zaburzającymi jego wchłanianie w jelitach. Tylko lekarz określi dokładnie, jaka jest tego przyczyna. Może być tak, że jemy zbyt mało żelaza w naszym pożywieniu i wówczas możemy leczyć to dietą. Kiedy natomiast niedobór wynika z mikrokrwawień lub innych chorób, wówczas konieczna będzie dodatkowa suplementacja diety.

Jednak decyzja musi należeć do lekarza i ja jej nigdy nie podważam. Natomiast jeżeli ktoś sobie na własną rękę chce aplikować rozmaite „superśrodki”, aby się lepiej poczuć, bo Goździkowa tak radziła - to różnie to może być. Krótko mówiąc, kiedy lekarz zaleca suplementację, to wie dlaczego, natomiast jeśli zamiast zdrowego odżywiania się łykamy pigułkę na wszelki wypadek, to jest to działanie niedopuszczalne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska