Przerażona dziewięciolatka zadzwoniła do mamy, bo przy szkole zaczepiał ją nieznany mężczyzna. Na miejscu dzielnicowi zatrzymali 51-letniego mieszkańca Rypina. Po zbadaniu stanu trzeźwości okazało się, że w organizmie miał ponad 3 promile alkoholu.
Dziewczynka przyznała się, że kilka dni wcześniej ten sam mężczyzna również ją zaczepił i wypytywał gdzie mieszka, a gdy chciała uciec uderzył ją w twarz.
Czytaj też: Były rektor UMK przed sądem
Policjanci od matki dziewczynki przyjęli ustną skargę o naruszeniu nietykalności 9-latki, a następnie wystąpili z wnioskiem do Prokuratury Rejonowej w Rypinie o wszczęcie postępowania z urzędu. Mężczyzna został zatrzymany do wytrzeźwienia.
Wczoraj usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnej, za co grozi mu do 1 roku pozbawienia wolności. Dodatkowo na wniosek policjantów, prokurator zastosował wobec podejrzanego dozór policyjny, zakaz zbliżania i zakaz kontaktowania się z małoletnią.
Mężczyzna jest znany rypińskiej policji, ale wstępnie wykluczono, aby motywem jego działania były pobudki seksualne.
Zobacz także:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?