Trefny towar przewożono w samochodzie dostawczym, który czujni funkcjonariusze bydgoskiego oddziału kujawsko-pomorskiej KAS wytypowali do kontroli. Podczas przeszukiwania pojazdu ujawniono kartony z odzieżą i kosmetykami, których logotypy łudząco przypominały te należące do największych światowych marek. Samochód dostawczy zatrzymano pod Toruniem w okolicach gminy Lubicz.
Zobacz także: Ukraińcy skarżą się coraz częściej na polskich szefów. PIP interweniuje
Kierujący pojazdem oraz jego towarzysz zaznaczali, że towary, które przewożą mają służyć wyłącznie do ich użytku. Podawane przez nich informacje dotyczące okoliczności zakupu oraz ceny towaru, a także wątpliwa jakość wykonania odzieży wzbudziły wiele wątpliwości funkcjonariuszy. Na jeszcze większą niekorzyść kierowcy i pasażera przemawiał brak jakichkolwiek dokumentów.
Wiele wątpliwości w związku z przewożonym towarem doprowadziło do zatrzymania pojazdu i zabezpieczenia podróbek. „Mundurowi uznali, że w tym przypadku doszło do naruszenia prawa własności przemysłowej, w związku z czym do dalszego postępowania zabezpieczyli: 380 sztuk odzieży, 10 par butów oraz 130 flakonów perfum” - podaje Kinga Błaszczyńska z Izby Administracji Skarbowej w Bydgoszczy.
Szacuje się, że wartość rynkowa zatrzymanych towarów to kilkadziesiąt tysięcy złotych. Za próbę grozi kara grzywny, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch. Sprawę prowadzi Kujawsko-Pomorski Urząd Celno-Skarbowy w Toruniu.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?