"Aktywna mama, aktywny tata". Afera z wypłatami w Toruniu. Kto jest winny?
"Aktywna mama, aktywny tata". Afera z wypłatami w Toruniu. Kto jest winny?
Rodzice z Torunia są rozczarowani realizacją projektu, który pokrzyżował im plany. Ci, którzy w lipcu otrzymali pozytywne decyzje liczyli, że we wrześniu dostaną pieniądze na konto. Mieli za nie opłacić żłobek lub nianią. Tymczasem żadna umowa w Toruniu nie została podpisana.
Polecamy: TOP 15 Najlepszy pediatra w Toruniu
- Mówi się, że jesteśmy sprawcami całego zamieszania, ale za podpisanie umów z rodzicami oraz wypłaty odpowiada przecież Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Toruniu - tłumaczy Adam Szponka, dyrektor ROPS.
Czytaj także: Kto jest winy śmierci 2-letniej WIktorii?
Co na to Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Toruniu?
- Jesteśmy tylko partnerem tego projektu - tłumaczy Jarosław Bochenek, dyrektor MOPR.
Do dziś nie uzyskaliśmy jednak odpowiedzi na szczegółowe pytanie, dlaczego umowy z rodzicami z Torunia nie zostały podpisane. W innych miastach, realizacja projektu "Aktywna mama, aktywny tata" przebiega bez zarzutu i rodzice otrzymują wypłaty na konto.