Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Apator szacuje zysk

Grzegorz Kończewski
Apator ma ugruntowaną pozycję nie tylko na polskim rynku
Apator ma ugruntowaną pozycję nie tylko na polskim rynku Grzegorz Olkowski
Na 900-950 mln zł prognozuje swoje tegoroczne przychody ze sprzedaży toruńska Grupa Apator. Z kolei zysk ma wynieść 75-80 mln zł. To więcej niż udało się osiągnąć w roku 2016.

Trzeba jednak podkreślić, że w ubiegłym roku Grupa Apator usatysfakcjonowała swoich akcjonariuszy. Osiągnęła bowiem przychody w wysokości 870,2 mln zł i zysk netto na poziomie 64,1 mln zł, realizując tym samym skorygowaną prognozę wyników (w porównaniu z 2015 rokiem wartości te wzrosły odpowiednio o 13 i 2 proc.). W 2016 roku Apator dostarczył swoim klientom 1,4 mln liczników energii elektrycznej. Istotną część stanowiły liczniki inteligentne (umożliwiające m.in. zdalny odczyt danych), dostarczane takim odbiorcom jak Tauron Dystrybucja (projekt Smart City Wrocław), PKP Energetyka oraz Żabka.

Czytaj też: Kolejne trzy miesiące aresztu dla nożownika z Gagarina

Mocny eksport

Co bardzo ważne, w 2016 roku nastąpił też – jak podkreśla Andrzej Szostak, prezes Apatora - dynamiczny wzrost eksportu, który odpowiada już za połowę sprzedaży całej grupy. Gazomierze świetnie sprzedawały się m.in. w Wielkiej Brytanii i Holandii, tradycyjne liczniki energii elektrycznej w Maroku i Belgii, a wodomierze generalnie w krajach Unii Europejskiej.
Nieźle zapowiada się też rok 2017. Zarząd Apatora spodziewa się dobrych wyników finansowych (przychodów na poziomie 900-950 mln, a zysku netto 75-80 mln zł) głównie dzięki optymistycznym perspektywom rozwoju, jeśli chodzi o opomiarowanie gazu oraz wody i ciepła. W przypadku gazomierzy, spółka ponownie chce zanotować znaczące wzrosty sprzedaży na rynkach Wielkiej Brytanii i Holandii – do 2020 roku trwa tam realizacja dużego kontraktu dla firmy Liander, holenderskiego dystrybutora energii i gazu. Z kolei jeśli chodzi o segment opomiarowania wody i ciepła, Apator oczekuje stabilizacji sprzedaży na rynku rosyjskim oraz wzrostu sprzedaży w krajach UE, również dzięki nowym technologiom ultradźwiękowym, które m.in. zapewniają lepsze parametry pomiaru przy większej odporności na zanieczyszczenia wody, a także są wyposażone w moduł komunikacyjny, umożliwiający zdalny odczyt przez operatora.

Niezwykła droga Apatora

- Wodomierze w technologii ultradźwiękowej otwierają nam drzwi na wielu rozwiniętych rynkach. Nie tylko w Europie – podkreśla prezes Andrzej Szostak. - Chcielibyśmy wykorzystać również potencjał sprzedażowy na Bliskim Wschodzie i w USA.
Sprzedaż liczników energii elektrycznej – jak prognozuje zarząd Apatora – może być niższa, jeśli chodzi o liczbę sprzedanych sztuk, jednak nie powinno to mieć wpływu na poziom wypracowanego wyniku finansowego, głównie dzięki wprowadzeniu do sprzedaży zmodernizowanych liczników Norax. Przy zachowaniu dobrej funkcjonalności pozwalają one firmie uzyskać niezłą marżę.
Zdaniem zarządu, na wyniki finansowe spółki w 2017 roku wpływ będą miały także warunki rynkowe w branży energetycznej, które nie sprzyjały realizacji planu w 2016 roku. Zarząd Apatora uważa, że koniunktura w tym segmencie rynku poprawi się w drugiej połowie 2017 roku.

Przeczytaj także: Spór o długi taki, że aż kamienie latają

Rok 2017 jest dla Apatora wyjątkowy. Już wkrótce, bo 24 kwietnia mija 20 lat od debiutu akcji spółki na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. W tym czasie toruńska firma pokonała niezwykłą drogę – z jednozakładowego przedsiębiorstwa o przychodach rzędu 80 mln zł przekształciła się w dużą grupę kapitałową z przejętymi 11 firmami, która zwiększyła przychody ponad 10 razy, a rynkowa wartość spółki wzrosła w tym okresie 20 razy. Baczni inwestorzy zwrócili zapewne też uwagę, że w ciągu tych 20 lat spółka wypłaciła łącznie ponad 300 mln zł dywidendy.

Zobacz też:

Kościół Maryi Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II  w Toruniu znalazł się wśród 10 budynków nominowanych do antynagrody Makabryła w plebiscycie zorganizowanym przez portal poświęcony architekturze bryla.pl.  Oprócz kościoła oo. redemptorystów na czarnej liście niezbyt udanych architektonicznie obiektów znalazły się nadbudowa zabytkowej kamienicy we Wrocławiu, antresola na Dworcu Centralnym w Warszawie, DL Center Point Częstochowa, Manhattan Place w Warszawie, Świątynia Opatrzności Bożej, Centrum Handlowe Posnania, Centrum handlowe na Krupówkach w Zakopanem, kieleckie przystanki autobusowe, przebudowa kawiarni Fiore w Przemyślu.  Jak piszą organizatorzy na portalu bryla pl. każdy plebiscyt Makabryły jest inny i ujawnia największe grzechy architektoniczne oraz zaniedbania w polskiej przestrzeni publicznej - nie służy szkalowaniu kogokolwiek, lecz ma za zadanie wywołać dyskusję na temat jakości architektury i sposobu projektowania miast.Zobaczcie jak wygląda toruńska świątynia na zewnątrz i w środku. Zobacz także: Suzanne Vega w Toruniu

Toruński kościół na czarnej liście

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska