MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Australian Open. Pierwsza taka sytuacja od przeszło 20 lat! Nie ma turniejowej "jedynki" i "dwójki" u mężczyzn

Piotr Rutkowski
Po raz pierwszy od 2002 roku w Melbourne nie będzie turniejowej "jedynki" i "dwójki" singla mężczyzn na etapie trzeciej rundy
Po raz pierwszy od 2002 roku w Melbourne nie będzie turniejowej "jedynki" i "dwójki" singla mężczyzn na etapie trzeciej rundy JAMES ROSS AUSTRALIA AND NEW ZEALAND OUT/PAP/EPA
Po raz pierwszy od 2002 roku w trzeciej rundzie singla panów Australian Open nie będzie turniejowej "jedynki" i "dwójki". W środę z imprezą w Melbourne pożegnał się Rafael Nadal, a dziś Casper Ruud.

Rafael Nadal sensacyjnie przegrał w drugiej rundzie z Amerykaninem Mackenzie Macdonaldem, Ruud, na tym samym etapie, także uległ reprezentantowi USA, Jensonowi Brooksby'emu 3:6, 5:7, 7:6(4), 2:6.

Pierwsza taka sytuacja od przeszło 20 lat

Hiszpan był rozstawiony w imprezie z numerem 1., a Norweg z "dwójką". Ich porażki oznaczają, że po raz pierwszy od 2002 roku nie będzie dwóch najwyżej notowanych zawodników w trzeciej rundzie Australian Open. Wtedy do tego etapu w Melbourne nie zakwalifikowali się Lleyton Hewitt (1.) i Gustavo Kuerten (2.). Z tym że oni odpadli nawet jedną rundę wcześniej.

Przypomnijmy, że w trzeciej rundzie turnieju panów jest Hubert Hurkacz, który w piątek zmierzy się z Kanadyjczykiem Denisem Shapovalovem. W przypadku triumfu 25-letni Polak wyrównałby osiągnięcie Łukasza Kubota z 2010 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Raport z kadry przed meczem z Portugalią

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska