Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bariery, czyli kłody pod nogi

Mariola Lorenczewska
Mariola Lorenczewska
Sytuacja osób niepełnosprawnych w naszym kraju niewątpliwie w ostatnich latach systematycznie się poprawia. Co prawda, dzieje się to w niektórych sferach wciąż jeszcze bardzo opornie, ale jednak.

Widać coraz więcej osób na wózkach inwalidzkich i kulach na ulicach. A to jest jeden z symptomów przemian w tym kierunku.

Sprawdzian, czy takie osoby mogą bez przeszkód wychodzić ze swoich domów, czy wciąż tkwią zamknięte w czterech ścianach dusznych mieszkań. Bo nie ma windy, wszędzie są progi, a brakuje kogoś do pomocy, więc lepiej się nigdzie nie ruszać.

Nie każdego stać na pokonywanie przeciwności, z jakimi mieli do czynienia niepełnosprawni na obozach konnych, górskich czy spływach kajakowych organizowanych przez prekursora tego typu imprez śp. „Ducha”, czyli Stanisława Duszyńskiego.

Są osoby, które z różnych powodów, choć teoretycznie mogły i mogą, nigdy nie były i nie będą uczestnikami takich wypraw. To się nie zmieniło. Podobnie jak fakt, że nadal w uprzywilejowanej sytuacji są niepełnosprawni w dużych miastach, gdzie coraz częściej pamięta się o udogodnieniach, zachęca do udziału w akcjach itd.

W znacznie gorszym położeniu są osoby dotknięte przez los, a żyjące w niewielkich miasteczkach i wsiach. Na prowincji nie tylko nie mają łatwego dostępu do rehabilitacji, ale i do sklepów, czy przybytków kultury bez progów i barier.

Zarówno niepełnosprawni z miasta, jak i ze wsi mogą korzystać z różnych dofinansowań z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Sztywny wymóg, że trzeba mieć wkład własny, dla wielu z nich, niezależnie od miejsca zamieszkania, to bariera nie do pokonania. PFRON sam więc rzuca swoim beneficjentom kłody pod nogi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska