Bartek Grześkiewicz zbudował Ratusz Staromiejski w Toruniu z 36 tys. klocków Lego!

Zobacz wideo: Pensja minimalna w 2023. Będzie dwukrotna podwyżka

Bartek Grześkiewicz ma 43 lata i mieszka w Bieżuniu - małej miejscowości na Mazowszu, niedaleko Sierpca. Zajmuje się rolnictwem - to rodzinna tradycja, ale z wykształcenia jest zootechnikiem. Ukończył również college w Toronto, w Kanadzie, na Wydziale Grafiki Komputerowej. Jego wielką pasją jest budowanie z klocków Lego. Swój pierwszy zestaw - jak większość z nas - otrzymał jeszcze w dzieciństwie.

- Później nastąpiła przerwa, wiadomo, matura, studia, imprezy - wylicza Bartek. Około ośmiu lat temu zainteresowanie klockami powróciło. - Zaczęło się niewinnie, a teraz posiadam już kilkanaście swoich budowli i oryginalnych zestawów Lego - mówi "Nowościom" mieszkaniec Bieżunia.

Nasz rozmówca posiada małą pracownię na poddaszu swojego domu, gdzie buduje i trzyma klocki.

- Nawet żona specjalnie z tym nie walczy - śmieje się.

Lego to jego metoda na oderwanie się od codzienności, choć, jak przyznaje, nie układa ich codziennie. - Czasami poświęcam budowlom całe wieczory, czasami są dni, kiedy w ogóle nie zaglądam do klocków. Gdy przychodzi wena i czas na to pozwala, siadam i zaczynam budować.

A skąd pomysł, by zbudować Ratusz Staromiejski w Toruniu?

- To długa historia - zapowiada Bartek. - Zaczęło się od znajomości z Karolem Różańskim, który w Toruniu prowadzi fundację JR Bricks (to fundacja non-profit związana z tematyką Lego - przyp. red). Poznaliśmy się na Instagramie i tak od słowa do słowa Karol zaproponował, czy podejmę się budowy ratusza w Toruniu. Odpowiedzi brzmiała: "tak". Chciałem się sprawdzić, zobaczyć, czy podołam i tak zaczęła się budowa - wspomina Bartek.

Sam odwiedza Toruń kilka razy do roku. - Jako dziecko bywałem tu częściej. Jeździliśmy do Torunia z rodzicami, to w końcu tylko 100 km - mówi.

Poznaj ciekawe grupy lokalne na Facebooku:

• Bieżące wypadki i utrudnienia w Kujawsko-Pomorskiem
• Gdzie dobrze zjeść w Toruniu i okolicach?
• Toruń Retro
• Sport w Toruniu

Budowa ratusza zajęła mężczyźnie około cztery miesiące. To do tej pory jego największy projekt. Składa się z 36 tys. klocków, a wymiary u podstawy wynoszą 100 x 89 cm.

- To chyba moja pierwsza znana budowla z Lego. Wcześniej zbudowałem kilka obiektów z mojego miasta: budynek Pałacu Andrzeja Zamoyskiego, obecny Urząd Miasta i Gminy, odwzorowany na bazie starego projektu z XX-lecia międzywojennego oraz kościół znajdujący się w Bieżuniu - wylicza fan Lego.

Swoje dzieła stworzone z niewielkich duńskich klocków Bartek pokazuje w mediach społecznościowych, gdzie obserwuje go ponad 11 tys. osób.

Bartek przekazał swoje dzieło Fundacji JR Bricks, która pomogła mu w zdobyciu klocków. Fundacja prezentowała ratusz, a także inne toruńskie budowle z klocków Lego w tym Krzywą Wieżę czy Bramę Mostową, na Targach Hobby w Poznaniu.

- Cel jest taki, żeby wykorzystać budowlę do promocji Torunia. Chcemy też, aby przez większość czasu ratusz znajdował się w przestrzeni publicznej np. w Urzędzie Miasta, w ratuszu, w muzeum. Myślimy o tym. Chcemy po prostu docierać z tym tematem do szerszej publiki - mówi Norbert Grzybowski z JR Bricks.

A jeśli o związkach Lego z Toruniem mowa, przypomnijmy, że w siedzibie MZK w Toruniu od 2020 roku znajduje się tramwaj z klocków Lego - to Swing w skali 1:20.

• Twórcą makiety jest Mateusz Kustra.
• Budowla przedstawia żółto-niebieski tramwaj typu Swing na węźle przesiadkowym na al. Solidarności.
• Oprócz wagonów pan Mateusz zbudował z Lego także wiaty przystankowe, ławeczki, samochody, a także... pasażerów i przechodniów.