Od dawna fort Jakuba, zwany potocznie Belewederem to miejsce do życia ludzi, których niezbyt przyjazny los rzucił na ulicę gen. Sowińskiego. Jedni mieszkali (lub mieszkają) tu legalnie, inni - nie do końca. Wszyscy starali się oswoić ten nieprzeznaczony wcale do zamieszkania budynek.
- Przez lata narosło w nim ścianek działowych i innych konstrukcji - nie kryje Marcin Maksim, dyrektor Wydziału Inwestycji i Remontów Urzędu Miasta Torunia.
Powrót do XIX wieku
Plan stworzenia w Belwederze Centrum Historycznego im. gen. Elżbiety Zawackiej zakłada przywrócenie zabytkowi XIX-wiecznego układu wnętrz. Nie tylko w celu powrotu do historycznej wartości, ale i z bardziej prozaicznych względów - by pozyskać większe powierzchnie wystawiennicze.
Czytaj też: Kamil Piórkowski. Trop urywa się na punkcie widokowym
W programie ramowym, przygotowanym przez Katarzynę Minczykowską-Targowską, mowa jest m.in. o usunięciu ścianek działowych oraz połączeniu kręconych klatek schodowych z holami na parterze, I i II piętrze. Co oczywiste, wnętrze fortu wymaga też solidnego odgrzybienia. Do wymiany jest cała stolarka okienna i wszystkie instalacje.
Na zewnątrz natomiast planowane jest odrestaurowanie mostu zwodzonego i studni oraz kompleksowe zagospodarowanie terenu. Tak, by służył obsłudze ruchu turystycznego. W programie ramowym mowa jest też o zewnętrznej ekspozycji sprzętu militarnego, tarasach widokowych, stojakach na rowery, miejscach parkingowych i nawet strzelnicy.
Oko konserwatora
- Oczywiście, ten ramowy program powstał w ścisłej konsultacji z miejskim konserwatorem zabytków. I w takiej też współpracy przebiegać będą wszystkie kolejne etapy przedsięwzięcia - podkreśla dyrektor Marcin Maksim.
Zobacz też
Fort Jakuba to powstały w I połowie XIX w. element toruńskiej twierdzy, mający charakter fortu reditowego. Fort w latach 1882-1884 został gruntownie przebudowany i włączony do nowego systemu fortyfikacji, mającego charakter twierdzy pierścieniowej.
Czytaj dalej - kliknij poniżej:
Redita fortu ma kształt otwartej równoramiennej podkowy. Jest budynkiem częściowo podpiwniczonym, składającym się z parteru i dwóch pięter. Niewykluczone, że przyszłe Centrum Historyczne wykorzysta również piwnice zabytku oraz nieużywane dziś korytarze.
Jeszcze w 2007 r. w redicie znajdowały się 44 mieszkania, zamieszkałe przez 60 rodzin. Dziś, jak przekazuje ZGM, zajętych jest w forcie 15 lokali.
Czytaj też: Ile zarabia kasjerka w Biedronce, Lidlu, Kauflandzie, Auchan po podwyżkach?
- Z czego pięć niedługo zostanie zwolnionych, bo lokatorom wskazaliśmy już miejsca przeprowadzki. Mieszkańcy kolejnych dziesięciu czekają w kolejce - mówi Dorota Benz-Kostrzewska z ZGM.
Inwestorów nie było
Przypomnijmy, że władze miasta od dawna już planowały, by „coś zrobić z Belwederem”. Oficjalnie mówiono najpierw o chęci sprzedaży zabytku, a później - nawet o oddaniu go za symboliczną złotówkę komuś, kto w niego zainwestuje. Chętnych nie było.
- Przeszkodą dla potencjalnego inwestora jest w przypadku fortu nie tylko ogrom powierzchni i wyzwań związanych z remontem, ale i zabytkowy charakter budowli. Każdy krok modernizacji trzeba przecież uzgadniać z miejskim konserwatorem zabytków - przypomina dyrektor Maksim.
Zobacz też
Obecnie miasto chce zlecić przygotowanie dokumentacji projektowej adaptacji fortu. Poza tym szuka źródeł finansowania inwestycji. Urzędnicy nie kryją, że to początek drogi do stworzenia nowego muzeum w Toruniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?