Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bez zsypów będzie taniej

Artur Olewiński
Artur Olewiński
Rewolucja śmieciowa jest już prawie faktem - spółdzielnie mieszkaniowe przygotowują się do zmian.

<!** Image 3 align=none alt="Image 207513" sub="Fot. S. Kowalski">

Rewolucja śmieciowa jest już prawie faktem - spółdzielnie mieszkaniowe przygotowują się do zmian. Spółdzielnia Na Skarpie prowadzi wśród lokatorów wieżowców ankietę dotyczącą likwidacji zsypów. Podobny sondaż zostanie przeprowadzony także na Rubinkowie.

Nowe przepisy o zarządzaniu odpadami wejdą w życie 1 lipca. O przygotowanie do zmian nie muszą się martwić mieszkańcy bloków, za których wszelkie formalności załatwi administracja spółdzielni. Ta musi jednak podjąć teraz decyzje, które wpłyną bezpośrednio na portfele swoich lokatorów, dlatego pyta ich o zdanie.<!** reklama>

101 kanałów do likwidacji

Przed kilkoma dniami na Skarpie ruszyła ankieta wśród mieszkańców wieżowców. W 11-piętrowych budynkach na tym osiedlu działa nadal w sumie 101 kanałów zsypowych służących do usuwania odpadów. Problem w tym, że do kosza trafiają w ten sposób śmieci niesegregowane. Za takie opłata będzie wyższa od tej za śmieci segregowane od 3 do ponad 10 złotych - w zależności od liczby lokatorów w mieszkaniu. Wobec tego spółdzielnia Na Skarpie pyta mieszkańców wieżowców, którą z możliwości wybierają.

W praktyce za przeprowadzenie ankiety odpowiadają gospodarze budynków, którzy pukają do mieszkań i proszą o zaznaczenie krzyżykiem „TAK” lub „NIE” - w zależności od tego, czy opowiadamy się za trwałym zamknięciem zsypów.

- Całość trwa dosłownie chwilkę - mówi pani Marta z ul. Konstytucji 3 Maja. - Muszę jednak przyznać, że przydałaby się przy okazji informacja, by każdy mógł porównać, ile zapłaci za wywóz w obu wariantach. Zmartwiło mnie to, że wbrew temu, co sądziłam, bardzo wiele osób nie chce likwidacji zsypów i nie przemawiają do nich argumenty ekonomiczne czy względy higieny. W końcu zsypy to siedlisko insektów, z którymi walczy wielu z nas i to także kosztuje. Mam jednak nadzieję, że większość będzie za likwidacją.

Do grona przeciwników zamknięcia zsypów należą przede wszystkim osoby starsze, schorowane, mające trudności w poruszaniu się. Obawiają się, że będą musiały wyrzucać śmieci do znacznie oddalonych kontenerów. W spółdzielni uspokajają jednak - miejscem składowania odpadów będzie miejsce, do którego do tej pory trafiały odpady z kanałów zsypowych oraz wiaty i pojemniki znajdujące się w pobliżu budynku. Zupełnie nowe śmietniska powstaną na osiedlu Na Skarpie w zależności od konkretnych potrzeb poszczególnych bloków.

Potrzebna ponad połowa

- Na razie mamy dane z trzech budynków i tam w granicach 70 proc. mieszkańców jest za likwidacją zsypów - mówi Wojciech Piechota, wiceprezes SM Na Skarpie. - Wiążącą dla ich likwidacji będzie liczba powyżej 60 proc. ogółu mieszkań w całym budynku, jednak ostateczną wartość ustalimy po zebraniu wszystkich danych. Jeżeli mieszkańcy wyrażą zgodę, zamkniemy zsypy, zdezynfekujemy je i zaspawamy dostęp do nich. Szczegóły wyników ankiet poznamy mniej więcej po świętach.

Poza kwestią zsypów spółdzielnie zajmują się obecnie ustalaniem liczby lokatorów w poszczególnych mieszkaniach, które wpłyną na wysokość opłat za wywóz śmieci. Jak zdradził prezes Piechota, w wielu przypadkach nie zgłasza się nowych mieszkańców, za to chętnie informuje się o ich ubywaniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska