Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budowa kotłowni opalanej śmieciami została wstrzymana

Redakcja
PEC posiada własną kotłownię, ale zamierza dodatkowo skupować ciepło od prywatnego inwestora
PEC posiada własną kotłownię, ale zamierza dodatkowo skupować ciepło od prywatnego inwestora Archiwum
Przy ul. Lidzbarskiej miała powstać spalarnia odpadów. Inwestycja została zawieszona, kiedy sprawą zainteresowały się media.

W „Nowościach” jako pierwsi informowaliśmy o planowanej inwestycji. Dawną kotłownią „Polmo” po wykupieniu przez miasto zarządza obecnie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej. Firma podpisała 10-letnią umowę sprzedaży energii cieplnej z inwestorem, który przy ul. Lidzbarskiej zamierzał postawić kotłownię zasilaną alternatywnym źródłem energii.
[break]
Tereny sąsiadujące z dużym osiedlem jednorodzinnym pod prywatną inwestycję miał udostępnić PEC, a później eksploatować kotłownię i skupować ciepło. - Chodzi o spalanie śmieci - mówi dr Mirosław Grafiński, Powiatowy Inspektor Sanitarny. - Wobec niedostatecznych informacji wystosowaliśmy do inwestora pismo z szeregiem pytań.
Budowa spalarni została wstrzymana, kiedy sprawą zainteresowały się media. Najpierw „Nowości”, a później również TVK „Eltronik”.

- Pojawił się taki inwestor z zamiarem ulokowania w tamtym terenie spalarni śmieci, z tym że to jest etap początkowy - powiedział przed kamerami burmistrz Jarosław Radacz. - Ta firma nie ma uzgodnień w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, nie ma nawet jeszcze decyzji środowiskowej. Rozmawiałem z przedstawicielem inwestora i na dziś między nami są ustalenia, że ze względu na obawy społeczne, umówiliśmy się w ten sposób, że inwestor zawiesza w tym zakresie postępowanie. Obecnie tego tematu nie będzie. Inicjatywa leżała po stronie zainteresowanego inwestora. Myślę, że dyrektor PEC też był w pewien sposób zainteresowany, żeby nabywać tańsze ciepło w okresie letnim do podgrzania wody. Natomiast nie pozwolę, żeby taka inwestycja, taka instalacja w tym miejscu powstała.

Co ciekawe, formalnie taka informacja nie spłynęła na przykład do sanepidu, gdzie inwestor wystąpił z raportem oddziaływania na środowisko.

- Na razie nic nie wiemy. Prosiliśmy o wyjaśnienie, ale dotychczas nie otrzymaliśmy odpowiedzi - mówi dr Mirosław Grafiński. - Inwestor nie przysłał do nas żadnych wyjaśnień.

Jak informuje inwestor na oficjalnej stronie, stosowana technologia produkcji energii cieplnej oparta jest na tzw. zgazowywaniu materiału wsadowego w postaci odpadów poprodukcyjnych z wykorzystaniem urządzenia do zgazowywania zwanego Wodorowym Generatorem Energii.

Firma podkreśla, że technologia spełnia wszystkie wymagania dotyczące prowadzenia procesu termicznego przekształcania odpadów zawarte w Rozporządzeniu Ministra Gospodarki oraz wymogi dotyczące standardów emisyjnych zawartych w Rozporządzeniu Ministra Środowiska. W inwestycjach firma wskazuje pięć lokalizacji, w tym tę brodnicką. Żadna nie produkuje jeszcze energii. W przypadku Brodnicy widnieje zastrzeżenie, że termin rozpoczęcia realizacji inwestycji zostanie określony po uzyskaniu decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach inwestycji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska