MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ceny owoców i warzyw są niższe niż przed rokiem

Justyna Wojciechowska-Narloch
naduroszaj owoców i warzywtargowisko Manhattan
naduroszaj owoców i warzywtargowisko Manhattan Sławomir Kowalski
Bazary i targowiska w regionie kuszą feerią barw. Na straganach pysznią się kolorowe warzywa i pachnące owoce. Są apetyczne tym bardziej, że wreszcie niezbyt drogie.

Tego lata wizyta na targu to prawdziwa przyjemność. I to nie tylko dla naszych zmysłów, ale również dla portfela. Po drogim maju czerwiec i początek lipca okazują się bardzo dobre. Przedsmak urodzaju zwiastowały już truskawki, które w szczycie sezonu kupić można było nawet za 2,5 -3 zł za kilogram. Jeszcze teraz są one dostępne na rynku, ale ceny mają już wyższe: od 4 do 6 zł.
[break]
Początek wakacji nierozerwalnie kojarzy się z czereśniami. Za te najdroższe i najpiękniejsze trzeba sporo zapłacić. Na straganach przy Rynku Nowomiejskim w Toruniu ich ceny sięgają 16-18 zł. Taniej jest na targowisku przy Szosie Chełmińskiej oraz na Manhattanie. Tam za żółte, dość duże czereśnie zapłacić trzeba 6 zł, a za ciemnoczerwone - 8-10 zł.
- To tanio w porównaniu z ubiegłym rokiem, kiedy ciężko było znaleźć owoce poniżej 12 zł za kilogram - mówi Janina Przedpełska, klientka targowiska na Skarpie w Toruniu. - Mam tu jednego pana, który czereśnie przywozi z sadu niedaleko Nakła. Jak się bierze większą ilość, to można się dogadać nawet na 5 zł za kilogram czereśni.
Na straganach pojawiły się już pierwsze wiśnie. Na razie są jeszcze drogie, bo kosztują 7 zł za kilogram. Są też maliny - ok. 8 zł za półkilogramowy koszyczek. Klienci mogą także kupić leśne jagody. Za litr tych wyjątkowo smacznych owoców zbieracze chcą 10 zł.
Dobrą cenę mają natomiast świeże, polskie warzywa. Ziemniaki to koszt 1-1,40 zł za kilogram, ogórki gruntowe idealne na małosolne to 2, 6 zł za kilogram, a pomidory - ok. 5 zł. Cenę wciąż trzyma fasolka szparagowa. Niezależnie od tego, czy wybieramy żółtą czy zieloną, to jej koszt wynosi ok. 12 zł za kilogram. 500-gramowa paczka pachnącego i sycącego bobu kosztuje tylko 2,5 zł. Za dymkę, sałatę głowiastą czy zieleninę (koper, pietruszka) sprzedawcy żądają 1-1,5 zł. Tyle samo kosztują dorodne kalarepki sprzedawane na sztuki.
- Niższe ceny to zasługa dość dobrej dla roślin pogody i związanego z nią urodzaju. Ważne jest również to, że uprawom nie zagroziły wiosenne przymrozki. Na naszym terenie nie poczyniły one wielkich szkód w uprawach - tłumaczy Antoni Piotrowski, rolnik z okolic Aleksandrowa Kujawskiego. - Jak jest taniej, to ludzie więcej kupują, mniej się liczą z pieniędzmi.
Wkrótce na straganach powinny pojawić się pierwsze jabłka, m.in. papierówki. Kolejne dekady lipca to śliwki renklody, cukinie, papryka, polne pomidory i wysyp gruntowych ogórków. Jak szacują sprzedawcy, ceny tych ostatnich mogą być naprawdę niskie i spaść nawet poniżej złotówki za kilogram.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska