Chełmiński Dom Kultury zadbał o atrakcje dla młodzieży szkolnej

Zimowe ferie bez śniegu to spore wyzwanie dla tych, którzy zajmują się organizacją wolnego czasu, dla uczniów, którzy ten czas spędzają w mieście.
W naszym mieście to zadanie spoczywało na instruktorach Chełmińskiego Domu Kultury, którzy wywiązali się z tej roli bardzo dobrze.
W budynku placówki ożywiony ruch trwał od pierwszego dnia zimowych wakacji, na dobry początek zorganizowano „Zimowe Spotkania Cyrkowe i Tańca Nowoczesnego” dla dzieci i młodzieży. Młodzi uczestnicy mieli okazję poznać elementy żonglerki, iluzji i akrobatyki. Sporym zainteresowaniem cieszyły się warsztaty papieru czerpanego.
- Pokaz i warsztaty czerpania papieru odbywają się przy użyciu tradycyjnej drewnianej prasy śrubowej, drewnianej beczki, starej zabytkowej lakownicy, gęsich piór i wielu innych zabytkowych i unikalnych eksponatów - informuje Regina Gargol, instruktorka ChDK. - Uczestnicy zajęć poznali historię tego nieistniejącego już rzemiosła, które można zobaczyć jedynie w nielicznych już muzeach papiernictwa i drukarstwa w Polsce.
Każdy uczestnik samodzielnie wykonał kartkę papieru czerpanego. Zajęcia poprowadził specjalista w tej dziedzinie, Tomasz Poraziński z Koronowa.
Warsztaty muzyczne, spotkania z muzyką rockową, zajęcia plastyczne i szachy - to tylko niektóre z atrakcji, z których mogli korzystać młodzi chełminianie.
- W pracowni fotograficznej staramy się uświadomić młodzieży, czym tak naprawdę jest fotografia, na jakiej zasadzie to wszystko działa - tłumaczy Zdzisław Sieracki, instruktor fotografii. - Zaczynamy od budowy klasycznego aparatu, w którym można zobaczyć mechaniczną migawkę, celuloidowy film, ustawić czas i przysłonę. Później przychodzi czas na całą chemię i resztę - wywoływacz, utrwalacz, klasyczny powiększalnik. Dopiero potem przychodzi czas na fotografię cyfrową, komputer i różne programy do obróbki zdję.
O tym, że jest to dobra metoda świadczą liczne nagrody i wyróżnienia, które zdobywają uczestnicy zajęć w Chełmińskim Domu Kultury.
- Pod choinkę dostałem łyżwy, jak dotąd nie udało mi się ich jeszcze wypróbować
- mówi z żalem Patryk, uczeń piątej klasy szkoły podstawowej. - Mimo to jestem z ferii bardzo zadowolony, bo podczas zajęć w domu kultury poznałem nowych przyjaciół.