Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chłopców było więcej?

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Gmina miała sygnały o dziwnych zachowaniach seksualnych Piotra Sz., ale nic z tym nie zrobiła. Bo ojciec ucznia był dla niej niewiarygodny.

<!** Image 3 align=none alt="Image 225895" sub="Wójt Mieczysław Misiaszek i radna Czesława Augustinowicz mieli wcześniej sygnał o molestowaniu [Fot.: Jacek Smarz]">

Gmina miała sygnały o dziwnych zachowaniach seksualnych Piotra Sz., ale nic z tym nie zrobiła. Bo ojciec ucznia był dla niej niewiarygodny.

52-letni Piotr Sz., dyrektor Szkoły Podstawowej w Trzebczyku (gm. Kijewo Królewskie), został oskarżony przez Prokuraturę Rejonową w Chełmnie o molestowanie nieletniego. Proces w sądzie ma ruszyć w styczniu. Akt oskarżenia powstał na podstawie zeznań pełnoletniego już dziś mężczyzny, który do pana dyrektora przychodził na korepetycje w jego mieszkaniu w Unisławiu.

<!** reklama>Ofiara pochodzi z ogólnie szanowanej w środowisku, inteligenckiej rodziny. Piotr Sz. był jej przyjacielem. Po latach dopiero mężczyzna odważył się opowiedzieć, co spotykało go w latach 1998-2001. Nauczyciel nie przyznawał się do winy, ale po uzyskaniu opinii psychologa sądowego śledczy zdecydowali się 31 lipca br. skierować przeciwko niemu akt oskarżenia.

Dobierał się do rozporków?

- A ja już wiosną 2012 roku alarmowałem, że z dyrektorem jest coś nie tak. Wiedziałem to od mojego syna, ucznia szkoły w Trzebczyku - mówi pan Ryszard, rolnik z tej okolicy (nazwisko do wiad. red.). - Chłopcy opowiadali, jak z niektórymi zamykał się w klasie; że dobierał się do rozporków. Może jestem niewykształconym, prostym człowiekiem, ale świadomość tego, czym jest molestowanie, posiadam.

Komu zgłosił sprawę rolnik? Po pierwsze - gminie. Stało się to na posiedzeniu komisji doraźnej, powołanej przez Radę Gminy dla rozpatrzenia skargi rolnika na to, jak dyrektor Sz. traktuje jego syna w szkole. - Ta skarga nie dotyczyła molestowania, ale innych sytuacji. Po dokładnym jej zbadaniu zdecydowaliśmy się uznać ją za bezzasadną. Na koniec spotkania z ojcem (nagrywanego) ten powiedział właśnie o molestowaniu seksualnym. Odebraliśmy to jako odwet za odrzucenie skargi - nie kryje Czesława Augustinowicz, przewodnicząca komisji. - Ale poinformowaliśmy rodzica, że może zgłosić się do prokuratury.

Wójt: głęboko to przeżywam

Prokuratura zleciła czynności sprawdzające policji. Dwaj funkcjonariusze odwiedzali mieszkańców okolicy i pytali o dyrektora. - Ja z synem byłem na przesłuchaniu. Syn pokazywał w internecie, co jego koledzy opowiadają o zachowaniach Piotra Sz. Ale skończyło się na niczym - relacjonuje pan Ryszard.

Dopiero zeznania dorosłego już mężczyzny doprowadziły do oskarżenia dyrektora szkoły. Mieczysław Misiaszek, wójt Kijewa, dobrze zna skarżącego się na dyrektora mężczyznę oraz jego rodzinę. Miał jednak wątpliwości, czy oskarżenia są wiarygodne. - Mimo wszystko rozpytywałem dyskretnie wśród ludzi związanych ze szkołą, czy jest coś na rzeczy. „To niemożliwe” - słyszałem. Zdałem się więc na ustalenia policji - tłumaczy. I dodaje, że głęboko przeżywa całą sprawę.

Jak ustaliły „Nowości”, istnieje jeszcze przynajmniej jedno nagranie, na którym o molestowaniu przez Sz. opowiada inny mężczyzna. Czy zainteresuje ono sąd, okaże się w przyszłym roku.



Fakty

Nie przyznaje się

Piotr Sz. oskarżony jest o dopuszczenie się tzw. innych czynności seksualnych wobec nieletniego (art. 200 § 1 Kk). Za czyn ten grozi do 12 lat więzienia. Dyrektor kategorycznie nie przyznaje się do winy. Wójt na jego wniosek udzielił mu bezpłatnego urlopu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska