Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chmury nad mostem?

Zbigniew Juchniewicz
Czy nad budową nowej przeprawy mostowej w Toruniu zbierają się czarne chmury, a główny wykonawca podbija poprzeczkę cenową? W ostatnim czasie pojawiły się co do tego wątpliwości.

Czy nad budową nowej przeprawy mostowej w Toruniu zbierają się czarne chmury, a główny wykonawca podbija poprzeczkę cenową? W ostatnim czasie pojawiły się co do tego wątpliwości.

<!** Image 3 align=none alt="Image 191408" sub="Prace na budowie nowego mostu idą zgodnie z planem, o czym można się było przekonać podczas wycieczki dla zainteresowanych, którą niedawno zorganizowali budowniczy [Fot.: Jacek Smarz]">Nikt z firmy Strabag, która jest głównym wykonawcą mostu z dojazdami, nie chce zabierać głosu w tej sprawie. Ani szefostwo oddziału firmy w Toruniu, ani też w centrali Strabag Polska, znajdującej się w podwarszawskim Pruszkowie. Nie otrzymaliśmy również odpowiedzi na mail wysłany do Pruszkowa.<!** reklama>

Każda praca musi być zapłacona

Chodzi przede wszystkim o zmianę technologii budowy wykopu, w którym znajdzie się tunel.

Początkowo zakładano, że ścianki będą wbijane w podłoże, ale nadzór budowlany nakazał wykonawcom zastosowanie innej technologii, która nie będzie powodowała nadmiernych drgań gruntu i w konsekwencji pękania ścian pobliskich budynków. A taka technologia może zmienić koszt budowy.

Stefan Kalinowski, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg w Toruniu nie widzi żadnych nieprawidłowości w rozliczeniach z wykonawcą przeprawy mostowej - firmą Strabag.

- Podczas realizacji każdej tak wielkiej inwestycji występują nieprzewidziane roboty - przyznaje Stefan Kalinowski. - Przykładem może być rozwiązywanie kolizji infrastruktury podziemnej, których ostateczne rozliczenie wykonywane jest przez inspektorów nadzoru na podstawie kart obmiarów zawierających rzeczywiste wykonanie.

Nieprzewidziane problemy

Inwestor nie może odpowiadać za takie zjawiska jak za niski czy za wysoki poziom wody w rzece. Tymczasem...

- Na placu budowy tak dużej inwestycji pojawiają się również różnego rodzaju inne problemy, z którymi boryka się wykonawca, jak na przykład niewybuchy, stan wody rzeki Wisły - dodaje Stefan Kalinowski. - Wykonawca ma prawo do zgłaszania roszczeń z tego tytułu, których zasadność jest analizowana przez inżyniera projektu i zamawiającego.

Do tej pory nie zostało uznane żadne ze złożonych roszczeń. Inną sprawą jest kwestia wyboru technologii realizacji poszczególnych zadań. Jeżeli po próbnym wbijaniu ścianek okaże się, że jest to metoda zagrażająca pobliskim nieruchomościom, zostanie przyjęta inna technologia ich montażu. Najważniejszą sprawą jest realizacja inwestycji zgodnie z zapisami kontraktowymi przy jednoczesnym zachowaniu maksymalnego bezpieczeństwa.

Znajdowane na placu budowy niewybuchy były usuwane na koszt Miejskiego Zarządu Dróg, więc nie obciążały wykonawcy.

Najważniejsze jest to, że most i prowadzące do niego drogi dojazdowe powstają zgodnie z przyjętymi harmonogramami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska