Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciąg dalszy kontrowersji wokół budowy sali koncertowej na Jordankach

Tomasz Bielicki
- Koszty budynku są zbyt wysokie w stosunku do innych tego typu obiektów w Polsce. A projekt nadal jest pełen wad - twierdzi ekspert, który opiniuje inwestycje.

- Koszty budynku są zbyt wysokie w stosunku do innych tego typu obiektów w Polsce. A projekt nadal jest pełen wad - twierdzi ekspert, który opiniuje inwestycje.

Opinie Jerzego Gumińskiego, eksperta, który na bieżąco przygląda się inwestycji z ramienia Urzędu Marszałkowskiego, prezentowaliśmy już na łamach „Nowości” kilka razy. To on m.in. wytknął projektowi Fernando Menisa ponad 100 błędów. Gumiński zna się na rzeczy, ponieważ sam zaprojektował i przebudował ok. 50 sal koncertowych i teatralnych w Polsce. Swoje ostateczne uwagi zawarł w „Ocenie końcowej projektu”, która stanowi część dokumentacji inwestycji na Jordankach. <!** reklama>

- Zwróciłem uwagę na niewłaściwe proporcje kosztów budowy samego obiektu do kosztów wyposażenia technologicznego, dzięki któremu ten obiekt ma właściwe funkcjonować i spełniać założenia programowe inwestycji - twierdzi Jerzy Gumiński. - Niewłaściwe proporcje wynikają ze zbyt wysokiego kosztu samego budynku, a zatem w przypadku konieczności obniżenia inwestycji, to tu należy szukać oszczędności, a nie w ograniczeniu wyposażenia.

Gumiński wielokrotnie proponował rozwiązania, które pozwoliłyby magistratowi zaoszczędzić kilkanaście milionów złotych. Bezskutecznie. Podobnie jest i tym razem. Gdy pierwszy przetarg na budowę sali zakończył się fiaskiem (dwóch wykonawców, którzy zgłosili się, wyceniło budowę na sumę aż o 40 mln zł (!) wyższą niż wynoszą środki, którymi dysponował magistrat), władze miasta szukając oszczędności postanowiły zmienić proporcje w 197 mln zł zarezerwowanych na całą inwestycję. Jak?

- Zmniejszymy sumę przeznaczoną na wyposażenie oraz zdejmiemy część rzeczy z zakresu wykonywania prac, które będziemy nabywać w kolejnych przetargach. Dzięki temu na samą budowę będziemy mogli przeznaczyć kwotę wyższą niż w poprzednim przetargu – mówi Grzegorz Grabowski, pełnomocnik prezydenta ds. zagospodarowania Jordanek. - Dokładnej kwoty nie mogę podać do czasu jego zakończenia. Wykonawca będzie miał teraz za zadanie wybudować wyłącznie samą bryłę budynku oraz poprowadzić niezbędne instalacje.

Co na to Jerzy Gumiński? - Takie plany to nic innego jak dalsze pogarszanie opisanej przez mnie w „Ocenie końcowej” złej proporcji pomiędzy kosztem budowy a kosztem wyposażenia - twierdzi. - Toruń zbuduje pomnik architekta, a nie obiekt użyteczności publicznej. Powstanie skorupa, w której niewiele będzie można zrobić. Jeszcze nie jest za późno, aby nie tylko zaoszczędzić poważne sumy, ale i poprawić funkcjonalność obiektu. Zdaniem Jerzego Gumińskiego, już dziś wiadomo, że sala będzie miała kilkanaście poważnych wad. - Z wielu miejsc nie będzie widoczna nie tylko scena, ale nawet część proscenium, a także estrada ustawiona na środku sali - pisze architekt w piśmie, które trafiło do naszej redakcji. - Z kolei łączenie obu sal nie tylko uniemożliwi ich równoczesną eksploatację, ale ponadto podnosi koszt inwestycji, ogranicza ilość miejsc w stosunku do samej dużej sali oraz pogarsza akustykę.

Drugi przetarg na budowę sali na Jordankach władze miasta planują ogłosić na początku tego tygodnia. Kiedy w wersji optymistycznej ma ruszyć budowa? - Biorąc pod uwagę okres zgłaszanie ofert, ich sprawdzenie, czas na odwołania... W połowie lutego lub na początku marca druga procedura przetargowa może być już zakończona - mówi Grzegorz Grabowski. Budowa ma potrwać dwa lata. Czy w takim terminie realne jest sfinalizowanie takiej skomplikowanej inwestycji. - Jest to trudne, ale możliwe - ocenia Jerzy Gumiński.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska