Legia Chełmża odniosła drugie z rzędu zwycięstwo w rozgrywkach czwartej ligi kujawsko-pomorskiej.
Chełmżanie w minioną sobotę pokonali u siebie Unię Wąbrzeźno aż 4:0 (2:0).
- Odnieśliśmy pewne i zasłużone zwycięstwo, które mogło być jeszcze wyższe - mówi trener Jerzy Smolarz. - Unia praktycznie ani razu nam nie zagroziła. Zajmuje ostatnie miejsce w tabeli i chyba już pogodziła się ze spadkiem.
Łupem bramkowym podzielili się: Bartosz Wiśniewski, Kamil Wojciechowski i Dariusz Preis. Ten ostatni zdobył dwa gole, w tym najładniejszego w całym spotkaniu.
- To było trafienie na 4:0 - kontynuuje szkoleniowiec Legii. - Moi podopieczni przeprowadzili efektowną zespołową akcję, „rozklepali” rywala, w efekcie czego Darek wyszedł sam na sam z bramkarzem Unii i pewnie go pokonał.
Jutro o godz. 16 Legia rozegra wyjazdowy mecz „przyjaźni” ze Spartą Brodnica. Na pewno zabraknie Pawła Waleckiego, który jest już po zabiegu łąkotki i raczej nie zagra do końca sezonu. Pod znakiem zapytania stoi też występ Patryka Smolarza, który tego dnia ma ważne egzaminy na uczelni.
- Być może uda mu się je przełożyć, ale to jeszcze nie jest pewne - dodaje ojciec piłkarza, a zarazem trener zespołu. - Na pewno czeka nas ciężki mecz, bo Sparta jest liderem i niemal stuprocentowym kandydatem do awansu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?