Parklety to mini ogródki z zielenią, w formie drewnianych podestów z ławkami i roślinami, niekomercyjne, stawiane w miejscach parkingowych tak, żeby przechodzień mógł na chwilę usiąść i odpocząć. Jeden z pierwszych stanął w zeszłym roku w Łodzi. Kolejny parklet może stanąć też w Toruniu. Pomóc może w tym Kulczyk Foundation, finansująca tego typu projektu.
Zobacz także: Prezydent chce konkursu na budynek sądu
- W grudniu złożyliśmy wniosek w konkursie, w którym do zdobycia jest 25 tysięcy na stworzenie takiego parkletu - informuje Aleksandra Iżycka, dyrektor miejskiego Biura Toruńskiego Centrum Miasta.
W Łodzi koszt jednego parkletu wyniósł 45 tys. złotych co spotkało się z krytyką mieszkańców, że to zbyt drogo. Koszt mini ogródka to nie tylko jego projekt i wykonanie, ale też jego utrzymania i przechowywania zimą (łódzki powstał z wytrzymałego drewna modrzewiowego).
Gdzie mógłby stanąć pierwszy toruński ogródek? - Zdobędziemy pieniądze, a mieszkańcy wskażą miejsce - mówi Aleksandra Iżycka.
Czy Toruń będzie drugim miastem w Polsce, gdzie pojawi się niekomercyjny ukwiecony drewniany mini ogródek, przekonamy się w połowie lutego, gdy Kulczyk Foundation rozstrzygnie konkursu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?