O węźle autostradowym w Dźwierznie mówiło się jeszcze zanim oddano do użytku odcinek A1 z Nowych Marz pod Grudziądzem do Torunia. A było to w październiku 2011 roku. Lokalni samorządowcy nalegali na projektantów, aby również tam był zjazd i wjazd na autostradę. Argumenty, że ożywi to gospodarczo rejon, nie przebiły się. Głównym argumentem na „nie” były przepisy, że węzły autostradowe nie powinny był bliżej siebie niż 15 km, a w przypadku Dźwierzna byłby on oddalony o około 11 km od węzłów w Turznie i Lisewie.
Z biegiem lat głównym atutem za powstaniem zjazdu z autostrady w Dźwierznie stawały się atrakcyjne inwestycyjne tereny w tym miejscu. Okazało się, że niemal pięćsethektarowy teren jest w gestii Skarbu Państwa i ma wszelkie dane, aby lokalizować tam wielkie inwestycje. Teren ten jest od pewnego czasu objęty patronem Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
Polecamy
Dlatego, gdy w ostatnich latach mówi się o konieczności budowy węzła autostradowego w Dźwierznie, głównym argumentem za jego powstaniem jest właśnie ów teren.
Ostatnio w Wąbrzeźnie odbyła się nawet specjalna konferencja pod nazwą „Centralny Park Inwestycyjny Dźwierzno”, podczas której budowa węzła była jedynie jednym z argumentów, które mogą przyciągnąć dużych inwestorów do tego miejsca. Wzięli w niej udział m. in. minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski, członek zarządu Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu Krzysztof Senger, prezes Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Przemysław Sztandera oraz specjaliści z firm doradczych i konsultingowych. Byli oczywiście przedstawiciele władz powiatu toruńskiego ze starostą Markiem Olszewskim na czele, a także zainteresowanych gmin.
- Taki obszar jak Centralny Park Inwestycyjny musi być dobrze skomunikowany - mówił minister Adamczyk. - Moim zdaniem zjazd z A1 w Dźwierznie jest tylko kwestią czasu. Rozmawiamy o tym z firmą GTC, koncesjonariuszem zarządzającym tym odcinkiem A1. Chcemy doprowadzić do tego, że gdy znajdziemy dużego inwestora zainteresowanego tym terenem, będziemy mogli mu powiedzieć, że oferujemy mu też połączenie z autostradą.
- Mam nadzieję, że konferencja ta doprowadzi do powstania mapy drogowej do realizacji zarówno węzła, jak i Centralnego Parku Inwestycyjnego - mówił minister Ardanowski.
Polecamy
Podczas dyskusji plenarnej, jak i później w panelach tematycznych, wiele mówiono o realiach, o tym, co trzeba zrobić, aby inwestor był w stanie po udostępnieniu mu działki np. w ciągu roku, rozpocząć budowę. Specjaliści z różnych branż opowiadali o tym, ile czasu im zajmuje np. doprowadzenie enegii, odwodnienie terenu itd. Wszystko dokładnie spisano na tzw. mapie drogowej, ale wszystkie terminy opatrzono dopiskiem „od rozpoczęcia prac”. I ta magiczna uwaga zdaje się być dzisiaj najważniejsza - kiedy to rozpoczęcie prac nastąpi?
Zobacz także:
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?