MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dla nich to koniec sezonu

Krystian Góralski
Krystian Góralski
Koszykarze Polskiego Cukru SIDEn-u Toruń pokonali wczoraj we własnej hali Start Lublin 76:71. W fazie play off jednak nie zagrają, bo tylko jeden z dwóch innych meczów ułożył się po ich myśli.

Koszykarze Polskiego Cukru SIDEn-u Toruń pokonali wczoraj we własnej hali Start Lublin 76:71. W fazie play off jednak nie zagrają, bo tylko jeden z dwóch innych meczów ułożył się po ich myśli.

<!** Image 2 align=right alt="Image 187565" sub="Dawid Witos (z piłką) był wczoraj jednym z bohaterów SIDEn-u. Rzucający zdobył w meczu przeciwko Startowi 18 punktów Fot.: Grzegorz Olkowski">Polonia Przemyśl nie sprostała wczoraj Spójni Stargard Szczeciński (63:70), ale AZS Kutno pokonał Sokół Łańcut (73:59) i to właśnie ekipa prowadzona przez Jarosława Krysiewicza zajęła ósme miejsce po rundzie zasadniczej.

Mają już spokój

Torunianie uplasowali się na dziewiątej pozycji, co oznacza, że ten sezon już się dla nich skończył. Czołowa ósemka gra bowiem o awans, a zespoły w miejsc 10-15 walczą o utrzymanie.

Wczorajsza wygrana nie przyszła jednak torunianom z łatwością. Gospodarze dobrze rozpoczęli i po kilku minutach wyraźnie prowadzili. W 18. min. było już 35:26. Tuż przed przerwą roztrwonili jednak całą przewagę. Stało się tak za sprawą Sebastiana Szymańskiego, który trzykrotnie kończył akcje punktami po podaniach byłego zawodnika SIDEn-u Kamila Michalskiego.

Po zmianie stron gra się wyrównała. Kluczowy okazał się początek czwartej kwarty. Koszykarze Polskiego Cukru SIDEn-u rozpoczęli ją od prowadzenia 11:0 (dwukrotnie w tym okresie zza linii 6,75 m trafił Dawid Witos). Rywale pierwsze punkty zdobyli dopiero na niecałe trzy minuty przed końcową syreną i nie byli w stanie odrobić już strat.

Poradzili sobie z presją

- Zespół z Lublina grał na luzie, a na nas ciążyła presja - stwierdził szkoleniowiec Polskiego Cukru SIDEn-u Jarosław Zyskowski. - Wiedzieliśmy, że musimy wygrać i na dodatek jeszcze liczyć na potknięcia rywali. Dlatego cieszę się, że chłopacy poradzili sobie z presją. Wcześniej różnie było w końcówkach. Nie zawsze korzystnie dla nas. Szkoda, że zabrakło dosłownie jednej wygranej, żeby zagrać w fazie play off. Z drugiej strony dobrze, że w debiutanckim sezonie w I lidze zespół utrzymał się i ma spokój.

<!** reklama>

PC SIDEn Toruń - Start Lublin 76:71

  • 22:15, 13:20, 24:26, 17:10
  • PC SIDEn: P. Lewandowski 11, Ł. Żytko 10 (1x3), A. Kobus 8, Ł. Kwiatkowski 6, R. Plebanek 3 oraz D. Witos 18 (4), J. Jarecki 15 (1), D. Przybyszewski 5, T. Lipiński 0.
  • Start: K. Michalski 18 (2), P. Kowalski 17 (4), M. Aleksandrowicz 12 (1), A. Myśliwiec 6, P. Łuszczewski 0 oraz S. Szymański 11 (3), P. Pustelnik 3 (1), M. Sikora i R. Król po 2.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska