Emil był celem numer jeden

Rozmowa ze Sławomirem Kryjomem, byłym menedżerem Unibaksu, który w sezonie 2014 będzie prawdopodobnie pełnił funkcję dyrektora sportowego.

<!** reklama>

Skąd wziął się pomysł, by toruński klub zatrudnił Emila Sajfutdinowa?
Nie ukrywam, że był to dla nas cel transferowy numer jeden. Swego czasu też przeprowadziłem rozmowy z naszymi zawodnikami, z kim oni chcieliby współpracować w drużynie. Oni również wskazali na Emila. Po prostu chcemy kontynuować to, co mieliśmy, czyli świetną atmosferę w drużynie. Emil będzie świetnie pasował do tej układanki i jestem przekonany, że szybko stanie się ulubieńcem toruńskiej publiczności.

Rozmawialiście jeszcze z jakimiś innymi zawodnikami, np. Patrykiem Dudkiem?
Tak, to nie jest tajemnica. Negocjowaliśmy też z rodzicami Patryka Dudka, którzy reprezentowali jego interesy. Były też rozmowy z Nickim Pedersenem, aczkolwiek cały czas „jedynką” był dla nas Sajfutdinow i cieszę się, że potoczyło się to tak, że osiągnęliśmy porozumienie.

Długo trwały negocjacje z Rosjaninem?
Emil jest profesjonalistą i musieliśmy dopiąć trochę szczegółów, bo dziś mamy taki regulamin przynależności klubowej, że oprócz dogadania kwestii finansowych jest multum rzeczy, które trzeba dograć od strony marketingowo - reklamowej. Te rozmowy trochę się przeciągały. Wiadomo, że od tego roku będą jednakowe kombinezony i jakiś czas poświęciliśmy na umiejscowienie na nich reklam.

Kontrakt z Sajfutdinowem podpisaliście tylko na rok...
Tak, porozumienie jest roczne. Musimy się bliżej poznać i myślę, że Emil po tym, co spotkało go w tym roku w Częstochowie zaufa nam również na następne lata. Wiadomo, że Unibax Toruń jest na dzisiaj najsolidniejszym płatnikiem w ekstralidze i zawodnicy bardzo sobie to chwalą. Mam nadzieję, że podobnie będzie w kolejnych latach.

Nie żal Panu, że rodzina Dudków zadecydowała, iż Patryk pozostanie w Zielonej Górze?
Myślę, że nie, bo - powtarzam - to Emil był naszym celem numer jeden i wierzę, że fantastycznie wpisze się w nasz skład. Patrząc na średnie biegopunktowe  każdy z naszych seniorów uzyskał w tym roku średnią powyżej dwóch punktów na bieg. To jest dla nas ważne. Emil jeździł w barwach Włokniarza bardzo skutecznie i widowiskowo. Jest już uznaną marką w światowym żużlu i jesteśmy bardzo zadowoleni, że porozumieliśmy się właśnie z nim.

Który z juniorów dołączy do ekipy z Torunia? Sówka, Fajfer, Woźniak?
Zobaczymy. Zresztą opcji jest jeszcze więcej. Mamy czas do 15 grudnia. Jestem przekonany, że pozyskamy jednego juniora, być może dojdą do tego jakieś inwestycje w przyszłość, czyli zawodnicy bardzo młodzi, o mniej znanych nazwiskach, a o dużym potencjale.

Czy to prawda, że w kręgu Waszych zainteresowań jest też Krystian Pieszczek?
On ma ważny kontrakt z Wybrzeżem Gdańsk do końca 2014 roku.

Ale można go wypożyczyć...
Tak, ale w tej chwili jest zawodnikiem Wybrzeża...