Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Emocje wyższe 
niż wysoka izba

Ryszard Warta
Marszałek Marek Kuchciński (PiS) odzyskał wczoraj swój fotel na sali plenarnej. Czy odzyska też autorytet?
Marszałek Marek Kuchciński (PiS) odzyskał wczoraj swój fotel na sali plenarnej. Czy odzyska też autorytet? AIP
Za nami całodniowa awantura w Sejmie. Dziś wcale nie musi być spokojniej. Marszałek otworzył posiedzenie Sejmu, ale klincz trwa.

Czwartek - kolejny dzień chaosu w Sejmie? Bardzo możliwe. Wczoraj, po długich godzinach przekładania terminu rozpoczęcia obrad, wojny na oświadczenia i złośliwości oraz pustych deklaracji o potrzebie kompromisu, w końcu, o godz. 19, marszałek Marek Kuchciński ogłosił otwarcie 34. posiedzenia Sejmu, po czym zarządził przerwę do czwartku. Wcześniej Senat zaakceptował budżet.

Wkroczy BOR?

Przez cały dzień w Sejmie panowało kompletne zamieszanie. Zbierał się Konwent Seniorów, trwały kuluarowe rozmowy. Mównicę sejmową cały czas blokuje opozycja, a pod Sejmem demonstrowali przeciwnicy PiS.

Oto nasz subiektywny przegląd toruńskich przebojów z ostatnich ponad trzech dekad. Każdemu z wykonawców przyporządkowaliśmy tylko jeden hit. Polecamy: Jak dobrze znasz Toruń? [QUIZ FOTOGRAFICZNY]

TOP 12 toruńskich przebojów

Wysokie emocje rozgrzała jeszcze bardziej informacja, że marszałek Kuchciński upoważnił komendanta Straży Marszałkowskiej do skorzystania ze wsparcia innych organów, w tym BOR. Ostre było też oświadczenie Jarosława Kaczyńskiego. - Jako poseł i prawnik mogę powiedzieć jedno: blokowanie stołu marszałka to czyn opisany w kodeksie karnym. To bardzo poważne przestępstwo przeciwko państwu - mówił prezes PiS.

Zobacz także: Detektyw bada sprawę zaginionego Remigiusza

Opozycja też nie spuszczała z tonu. - PiS poszedł na zwarcie. Nadal uparcie narusza konstytucję. W dodatku Senat zaakceptował ten nielegalny budżet - mówił po południu „Nowościom” toruński poseł PO Arkadiusz Myrcha. - Raczej nie obawiamy się interwencji Straży Marszałkowskiej czy BOR-u, ale musimy się z tym liczyć. Inaczej wygląda to z punktu widzenia większości rządzącej.
- Siedzę na sali sejmowej. Oni, Platforma, niech sobie stoją. Jutro mamy spotkanie noworoczne z prezydentem Andrzejem Dudą, i tak będziemy w Warszawie, więc możemy od rana pracować w Sejmie - relacjonowała nam toruńska posłanka PiS Iwona Michałek.

Nikt nie ustąpi

Nic nie wskazuje na szybkie wyjście z kryzysu. - Z jednej strony PiS nie może się cofnąć, ponieważ to by oznaczało nie tylko przyznanie się do błędu, ale również łamania prawa. Z drugiej strony opozycja również nie może się cofnąć, bo to by oznaczało zgodę na łamanie prawa przez rządzącą większość - ocenia prof. Roman Bäcker, politolog z UMK. Spór będzie więc trwał. Dziś jego kolejna odsłona.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska