Do zatrzymania kierowcy doszło we wtorek wieczorem. Policjanci z lipnowskiej drogówki zauważyli niebezpieczny manewr forda mondeo. Auto, wyjeżdżając z ulicy Sportowej w Lipnie na DK 10, nie zastosował się do nakazu jazdy w prawo, po czym przejechał przez podwójną linię ciągłą.
- Policjanci postanowili zatrzymać prowadzącego forda do kontroli drogowej, włączając sygnały dźwiękowe i błyskowe. Ten jednak nie reagował, tylko jechał dalej, popełniając kolejne wykroczenia. Zainstalowany w policyjnym radiowozie wideorejestrator pokazał, że kierowca auta w krótkim czasie, trzykrotnie przekroczył dopuszczalną prędkość. Na dwóch odcinkach drogi, przy ograniczeniu do „pięćdziesiątki”, przekroczył tę prędkość o 58, a później już o 68 km//h, a tam, gdzie można jechać 90 km/h, miał na liczniku 130 km/h - informuje policja.
Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli, bo był pochłonięty rozmową telefoniczną. Zareagował na sygnały podawane przez policjantów dopiero wtedy, gdy radiowóz zrównał się z jego autem. 42-letni mieszkaniec powiatu toruńskiego stracił prawo jazdy. O dalszym losie kierowcy zadecyduje sąd.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?